Wydarzenia Cieszyn

Brenna: Mostek się załamał. Ciągnik w potoku

Fot. OSP Brenna Centrum/Facebook

Kilka minut po 18.30, w piątkowy wieczór, strażacy z OSP Brenna Centrum, zostali wezwani do akcji.  Alarmowano z przysiółka Węgierski.

Na miejscu okazało się, że w potoku wylądował traktor własnej konstrukcji . Kierujący nim mężczyzna pokonywał pojazdem drewniany mostek na drodze lokalnej i wtedy konstrukcja załamała się pod ciężarem ciągnika.

Jak dowiadujemy się od Wojciecha Ficka z Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie, mężczyzna na szczęście zbytnio nie ucierpiał. Skończyło się na kontuzji ręki. Był trzeźwy.

W działaniach ratunkowych uczestniczyły cztery zastępy strażackie, pogotowie ratunkowe i policja.

google_news
11 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Ola
Ola
3 lat temu

Może teraz gmina zrobi mostek prawdziwy a nie prowizorka.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu

Jeśli pogotowie ratunkowe niepotrzebne bo tylko kontuzja ręki to po coś wezwano policję, jaki efekt, nie tylko sprawdzenie trzeźwości.

Karol
Karol
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Zamilcz debilku

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  Karol

Ola wyżej lepiej wie o co chodzi, jaka inna rola policji, protokół powypadkowy kulturny Karolu.

Grześ
Grześ
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Według mojej wiedzy to nie tylko kontuzja ręki, ale też pęknięta podstawa czaszki

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  Grześ

No to groźniej niż pisze pan redaktor, tym bardziej protokół powypadkowy i działania naprawcze.
No widzisz Karol jak się da z Grzesiem rozmawiać bez inwektyw.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu

Nie wystarczy akcja strażaków. Czyjej konstrukcji mostek, kto powinien dbać o stan techniczny?

Grześ
Grześ
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Mostek to dojazd do posesji. W 1997r po powodziach zostala uszkodzona infrastruktura drogowa, oraz brzegi Brenicy. Dojazd przez potok po plytach betonowych był niemożliwy ze wzgledu na wybranie przez potok koryta rzeki na dużą głębokość. Zniszczone mosty w Brennej, ktore prowadziły do gospodarstw domowych zostały odbudowane. Niestety gmina Brenna nie pomogła w odbudowie dojazdów, ktore prowadziły tylko do jednej posesji. Nawet toczyła wojnę papierkową z osobami, ktore same odbudowywały dojazdy do posesji. Brak projektów odbudowy bez wymagalnych zezwoleń skutkowało nawet groźbami rozebrania plyt betonowych, tak jak w przypadku dojazdu przez potok okolo 100 metrów poniżej miejsca zawalenia się mostu drewnianego.… Czytaj więcej »

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  Grześ

Co to znaczy na własną rękę, jak widać nieszczęście, to jest XXI wiek i ktoś we wsi zarządza, widzi mostki na własną rękę. A jak jest ich więcej? Mostek to nie kładka.

Grześ
Grześ
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Przymykają oko, gdyż wiedzą, że nie pieniędzy gminnych dla wszystkich, a prowizorki budowane są zazwyczaj przez osoby starsze nie majętne. W tym konkretnym przypadku winna jest instytucja RZGW w Gliwicach Spółka Wodna. Od wielu lat trwa “wojna” o przywrócenie koryta i brzegów potoku do stanu przed powodzią. Wizje lokalne nic nie pomogły. Brak pieniędzy. Wystarczyło tylko na wzmocnienie brzegów przy drodze gminnej. Posiadam zdjęcia wyrwanego asfaltu, droga była wtedy nieprzejezdna. Powracając do tematu mostku. Obecna wlascicielka chciała zgromadzić zapasy drzewa do kominka. Nie wiem czy mostek faktycznie się zarwał, czy też traktor najechał na brzeg położonych na legarach podkładów kolejowych.… Czytaj więcej »

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  Grześ

Jak to w Polsce, dopiero jak ktoś zginie wszystkim mądrym otworzą się oczy, również Kronika coś więcej napisze niż oględną notatkę jak tutaj.