Siedemnastolatek z Brzeźnicy wpadł w ręce policji z taką ilością amfetaminy, że można by z niej zrobić około 3 tysiące działek! Grozi mu za to do trzech lat odsiadki za kratkami.
Policjanci z posterunku w Brzeźnicy 27 stycznia zatrzymali do kontroli samochód audi. Mieli powody, by przypuszczać, że mogą się z w nim znajdować narkotyki. W czasie przeszukiwania auta i jadących nim czterech młodych ludzi, znaleźli prawie 300 gramów amfetaminy zawiniętej w foliowy worek. Miał ją przy sobie najmłodszy, siedemnastoletni pasażer. Zarówno on, jak i jego starsi koledzy zostali przewiezieni do policyjnych pomieszczeń dla zatrzymanych. Jednak trzej dziewiętnastolatkowie zostali zwolnieni, gdy tylko przesłuchano ich w charakterze świadków. Natomiast siedemnastolatkowi za posiadanie narkotyków grozi kara więzienia. Może w nim spędzić nawet 3 lata.
