Mamy diabelnie dobrą wiadomość dla mieszkańców przysiółka Piekło w Tomicach oraz wszystkich kierowców, którzy często przezeń jeżdżą. Osuwisko, które uszkodziło fragment ulicy Floriańskiej zostanie w końcu ustabilizowane. Prace powinny potrwać nie dłużej niż do końca października przyszłego roku.
Ziemia w tomickim Piekle osunęła się po powodzi w 2010 roku. Nie doprowadziło to do dużych zniszczeń, ale asfaltowa nawierzchnia drogi pękła na odcinku około 40 metrów, a jej część się zapadła, tworząc uskok, na którym można zerwać zawieszenie auta. Ponadto osuwisko w każdej chwili może się pogłębić, całkowicie uniemożliwiając przejazd ulicą. Ale teraz już wiadomo, że wreszcie zostanie zabezpieczone. Władze powiatu wadowickiego pozyskały na ten cel prawie 930 tys. zł unijnej dotacji. Całkowity koszt inwestycji oszacowano na niespełna 1,1 mln zł. Będzie ona polegała na budowie konstrukcji oporowej, wykonaniu kanalizacji deszczowej oraz przebudowie istniejącego przepustu i drogi na długości 80 metrów. Wzdłuż tego odcinka ulicy powstanie również chodnik i zostaną zainstalowane bariery.