Miniony weekend nie należał do łatwych i przyjemnych dla piłkarek nożnych z klubów Żywiecczyzny.
Jedyne powody do tego, aby się nie smucić ma Mitech Żywiec, który gra w najwyższej klasie rozgrywkowej kobiecego futbolu czyli w ekstralidze. Piłkarki Mitechu zremisowały 0:0 w meczu wyjazdowym ze Sportową Czwórką Radom i zdobywając 1 punkt. Daje to Mitechowi nadal siódmą pozycję w tabeli z dorobkiem 16 pkt. Z kolei Mitech II Żywiec w II lidze grupy śląskiej przegrał u siebie z ROW Rybnik aż 1:6 (0:2). Jedyną bramkę dla żywczanek zdobyła Marzena Cholewka. Po tym spotkaniu rezerwy Mitechu plasują się na ósmej pozycji w tabeli. W III lidze w grupie śląskiej Bory Pietrzykowice grały u siebie zaległy mecz z 6. kolejki z wiceliderem Jaskółkami Chorzów. Niestety piłkarki Borów przegrały z chorzowiankami aż 1:12 (1:9). Jedyną bramkę dla drużyny z Pietrzykowic strzeliła Weronika Wisła. Bory z 1 pkt. pozostają nadal na ostatnim 15 miejscu w tabeli.
