Na rodziców małego Kuby straszna diagnoza spadła niczym grom z jasnego nieba. “Ostra białaczka limfatyczna” – to brzmi jak najgorszy wyrok.
Rodzice niespełna 6-letniego wojownika nie poddali się jednak rozpaczy i od razu rzucili się na pomoc ukochanemu synkowi. – Po raz pierwszy tak bardzo boimy się o nasze dziecko. Nie jesteśmy w stanie dopuścić do siebie myśli, że mogłoby go zabraknąć – mówią. Leczenie i późniejsza rehabilitacja chłopca pochłoną ogromne pieniądze, których cieszyńska rodzina nie posiada. Dzielnemu Kubie można pomóc za pośrednictwem internetowej zbiórki.
Dorzućcie się barany polityczne a nie durne komenty rzucacie.
Straszne !!!!! Dla kurskiego,rydzyka kasa jest,miliony poszły w błoto za maseczki i karty głosowania,na obfite nagrody dla siebie mają a dla dzieci ten rząd nie ma ani grosza.Odbije sie wam to czkawką niebawem.
Coś pomógł?
PO-wcy za to mieli ?świnie całą Polskę sprzedali,rozkradli i wszystkich Polaków to było fajne teraz baranie ślepy by już polski nie było jak by dalej zlodzieje rządzili.ty pewnie pierwszy lecisz po kasę od złego PIS-u
Do Rybnika się zapisz
Żal mi cie dupku,zapewne cierpisz,no ale głupich nie sieją tylko się rodzą.Szkoda,mógł twój ojciec jak kładł się z matką założyć sobie gumkę,było by jednego cymbała dzisiaj mniej.