Co to był za wieczór! Dziś w Teatrze im. Adama Mickiewicza w Cieszynie odbyła się uroczysta sesja Rad Samorządów Cieszyńskiej, w trakcie której wręczono Laury Ziemi Cieszyńskiej – Srebrne oraz Złotą Honorową Cieszyniankę. Przedstawiciele trzynastu gmin Śląska Cieszyńskiego oraz Powiatu Cieszyńskiego w ten wyjątkowy sposób uhonorowali osoby szczególnie zasłużone dla lokalnego społeczeństwa.
Uroczystą galę ubogacił swoim występem Zespół Regionalny “Istebna”, świętujący w tym roku jubileusz 120-lecia istnienia. Następnie na teatralnej scenie pojawiło się 15 krzeseł, które kolejno zajmowali laureaci Srebrnych Cieszynianek za rok 2021. A w poszczególnych gminach byli to: Alojzy Nowak – gmina Brenna, Anna Krzempek – gmina Chybie, Maria Liwczak – Cieszyn, Remigiusz Hanusek – gmina Dębowiec, Albin Klimczak – gmina Goleszów, Józef Stoszek – gmina Hażlach, Paweł Rucki – gmina Istebna, Janina Czader – gmina Jaworze, Eugeniusz Hyski – gmina Skoczów, Anita Świtała – gmina Strumień, Kazimierz Heczko – Ustroń, Jan Pilch – Wisła, Halina Wielądek – gmina Zebrzydowice oraz Krzysztof Marciniuk – Powiat Cieszyński. Honorową Złotą Cieszyniankę otrzymał Antoni Kratki ze Skoczowa.
Warto podkreślić, że tegoroczny laureat Srebrnej Cieszynianki Powiatu Cieszyńskiego, Krzysztof Marciniuk, jest redaktorem “Głosu Ziemi Cieszyńskiej”, wchodzącej – podobnie jak portal Beskidzka24.pl – w skład wydawnictwa Prasa Beskidzka. Od ponad 40 lat realizuje misję rzetelnego, społecznie zaangażowanego dziennikarstwa. Karierę zaczynał w 1980 roku w cieszyńskiej rozgłośni radiowej, a od 1 października 1990 roku – bez przerw – zatrudniony jest w redakcji “Głosu Ziemi Cieszyńskiej”. To zarazem dziennikarz z najdłuższym stażem wśród redaktorów tygodników regionalnych, w dodatku wciąż czynny zawodowo, niestroniący od realizowania tematów trudnych, wymagających zaangażowania. Jest empatyczny i do każdego – czy jest to czytelnik, czy kolega po fachu – podchodzi z ogromnym szacunkiem. To dziennikarz z ponad 40-letnim stażem i doświadczeniem, który z kronikarską precyzją i należytą starannością dokumentował wiele ważnych dla naszego regionu wydarzeń. Od początku swej zawodowej kariery promuje Śląsk Cieszyńskiego, naszą “Małą Ojczyznę” w Polsce i na świecie. Relacjonował wizyty kolejnych prezydentów w regionie, był obecny przy pierwszych sukcesach wielkich sportowców “tu stela” – Adama Małysza, Jana Szturca, Kajetana Kajetanowicza. Był przy likwidowaniu szlabanu granicznego po wejściu Polski do strefy Schengen. Znany z przybliżania na łamach “Głosu” historii Śląska Cieszyńskiego, tej opisanej w podręcznikach, ale i tej nieco zapomnianej. Zawsze obiektywny, rzetelnie wykonujący zawód dziennikarza, sumienny, z uwagą słuchający mieszkańców Śląska Cieszyńskiego. Dzięki jego zaangażowaniu w pracę dziennikarza mieszkańcy regionu od 40 lat dostają zawsze sprawdzone, rzetelne informacje, opatrzone zdjęciami, które z czasem nabierają wręcz wartości historycznej. Na łamach tygodnika podpisuje się skrótem (mark) – i rzeczywiście jest marką samą dla siebie!
Pytanie do redaktorów- czy naprawdę nie można podpisywać zdjęć? Przeciez macie programy, które na to pozwalają.. Wtłoczenie multum zdjęć bez podpisów jest bez sensu.
Najpiękniejsze wyróżnienie dla pani Anity Świtała. To ona od początku prowadzi WOŚP w Pruchnej i to z ogromnymi sukcesami. Serdeczne gratulacje pani Anito:)
Też bym pogratulowała tylko nie wiem która to jest, zgubiono wśród 120 zdjęć a nie napisano za co. Opisano za to obszernie przy redaktorze za co więc chyba tutaj najpiękniejsze wyróżnienie.
Na dziesiątym zdjęciu od dołu- z mamą, siostrą i siostrzenicą- same fajne babki:)
Dla Anity Świtały.
Proszę się nie obrażać, ale w języku polskim nazwiska odmieniamy.
I ja się przyłączam do gratulacji i niejaką Agę zachęcam, gratulując akademickiej wiedzy przy okazji.
I ja bym się przyłączyła gdybym wiedziała jakie nazwisko Tadeusza odmieniać. Ale przyłączyłabym się do gratulacji wiedzy bez “akademickiej”, po co porównywać np. z Tadeuszową wiedzą z kl. III gimnazjum w Milówce i z niechęcią do autopoprawy.
Oczywiście, oczywiście, pani Świtały, oczywiście. Kiedy napisałam, zauważyłam błąd, ale bez sensu ciągle poprawiać, a tu się nie da na bieżąco edytować. Mam nadzieję, że pani Świtała wybaczy mi ten wybryk językowy. W końcu wiem, że nie jest taka drobiazgowa. A skąd wiem- moja słodka tajemnica..
Ta słodka tajemnica na końcu zapachniała kumoterstwem. A tyle przecież jest innych nazwisk nagrodzonych Srebrnymi Cieszyniankami, a co najgorsze nie wiadomo za co i jedyna nagroda Złotej Cieszynianki.
Mam nadzieję że Głos Ziemi Cieszyńskiej więcej już nie będzie atakować kościół katolicki szczególnie na 1-ej stronie, to są lewackie wymysły i na siłę tworzenie tematu. Głos Ziemi Cieszyńskiej powinien pisać o ważnych lokalnych sprawach a nie stopniowo wchodzić do lewackiego chóru nienawiści.
Umiesz popatrzyć trochę z dalsza?
Zdjęć stanowczo za dużo.
Około 120 zdjęć, pod artykułem o wspólnym śpiewaniu Mazurka Dąbrowskiego w B,B, tylko jedno.