W związku z występowaniem na terenie kraju przypadkami wścieklizny, Bogusław Kubica, powiatowy lekarz weterynarii w Cieszynie przypomina o obowiązku szczepienia psów przeciwko tej groźnej chorobie. Zaleca także, aby zabiegowi przeciwko temu wirusowi poddać także koty.
Zgodnie z przepisami obowiązek szczepienia dotyczy psów powyżej trzeciego miesiąca życia. Igłę powinien wbijać specjalista nie rzadziej niż co 12 miesięcy. W związku z występującymi na terenie Polski przypadkami wścieklizny u zwierząt Powiatowy Lekarz Weterynarii w Cieszynie zaleca szczepienie kotów przeciwko wściekliźnie.
Z tym groźnym wirusem nie ma bowiem żartów. Choroba może zabić zarażonego. Groźne jest nie tylko ugryzienie, ale także polizanie przez chorego zwierzęcia zranionej skóry, błon śluzowych ust, nosa oraz spojówek. Możliwe jest również zakażenie drogą kropelkową. Wirus atakuje układ nerwowy człowieka. Początkowo nie widać żadnych symptomów choroby, a kiedy już objawy stają się widoczne to szansa na ratunek jest nikła… Pierwsze zwiastuny zarażenia mogą dać znać już po 2-3 tygodniach. Zakażone komórki nerwowe przestają pełnić swoje funkcje, a szerzący się stan zapalny i degeneracyjny sieje nieodwracalne spustoszenie.
Zwykle zaczyna się od mrowienia bądź pieczenia w miejscu, w którym doszło do zakażenia. Pogryziona czy polizana ręka, noga lub inna część ciała zaczyna drętwieć i boleć. Do tego dochodzi złe samopoczucie, bezsenność lub wzmożona senność i niewysoka gorączka. Charakterystycznym objawem jest wodowstręt. Z godziny na godzinę stan się pogarsza. Choroba postępuje szybko, zaczynają się drgawki, niedowłady i paraliż. W końcu wirus atakuje mięśnie układu oddechowego. Chory przestaje oddychać. Od wystąpienia pierwszych symptomów wścieklizny do śmierci najczęściej mija zaledwie tydzień…
W ciągu ostatnich lat odnotowano już przypadki wścieklizny wśród zwierząt w powiecie cieszyńskim.
