Nie ma praktycznie dnia bez aktywności amatorów cudzej własności. Oto przykłady z ostatnich dni.
* Cieszyna został oskubany z zasobów konta bankowego. Ktoś posłużył się jego kartą debetową (wcześniej musiał zdobyć dane do logowania) i dokonał transakcji na kwotę blisko 600 zł.
* Telewizor i radio padły łupem włamywacza, który w Ustroniu dostał się do środka budynku po wybiciu szyby w oknie. Posłużył się kamieniem. Straty sięgają 1 tys. zł, a poszkodowaną jest mieszkanka Śląska.
* Kamera zewnętrzna zniknęła z domku letniskowego w rejonie centrum Ustronia. Właściciel ze Śląska nie odwiedzał swojej daczy przez dwa tygodnie. Strata wynosi 1500 zł.
* Po ponad miesięcznej nieobecności mieszkanka Rybnika stwierdziła włamanie do domu w centrum Wisły. Zniknął alkohol. Intruz wyżył się – nie wiedzieć czemu – na telewizorze. Zniszczył sprzęt powodując szkodę wynoszącą ponad 2 tys. zł.
* Włamanie do maszyny budowlanej w Bażanowicach. Ukradziono butlę z gazem i narzędzia. Straty wynoszą 2800 zł. Podobne włamania były w Cieszynie na Czarnym Chodniku i przy ulicy Brodzińskiego. Sprawcy sforsowali kłódki w metalowych kontenerach i zwinęli różne narzędzia i elektronarzędzia warte prawie 20 tys. zł.
