Co nowego na Kubalonce?

Przekształcenie Kubalonki w ośrodek biegów narciarskich z prawdziwego zdarzenia to jeden z priorytetów Centralnego Ośrodka Sportu – Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku, właściciela tras. Wielomilionowa inwestycja związana z modernizacją obiektu trwa. Na jakim etapie jest obecnie?

– Kończymy budowę systemu naśnieżania, który będzie składał się z rurociągu dosyłowego i dwóch stacji pomp, systemu chłodzenia wody, tak żeby naśnieżanie było szybsze i sprawniejsze, oraz 40 punktów poboru wody do naśnieżania – mówi Tomasz Laszczak, dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu – Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku, który jest właścicielem tras biegowych na Kubalonce, a od 1 maja jest również gospodarzem obiektu i podmiotem zarządzającym. Wcześniej trasy dzierżawione były przez Polski Związek Narciarski.

– Do przejęcia Kubalonki szykowaliśmy się już od jakiegoś czasu. Jesienią ubiegłego roku dokonaliśmy zakupu sprzętu do przygotowywania tras biegowych za ponad 4 mln zł. Dysponujemy dwiema maszynami, które umożliwią nam pełne przygotowanie tras w szybkim czasie. Jest to sprzęt z najwyższej półki. Nie mamy się czego wstydzić. Maszyny są wyposażone m.in. w specjalne systemy satelitarne, umożliwiające pomiar grubości pokrywy śnieżnej. Zakupiliśmy też dodatkowe armatki i skutery, więc pod tym względem jesteśmy praktycznie przygotowani. W tej chwili trwają prace nad projektem oświetlenia i liczymy, że jesienią uruchomimy oświetlenie wstępnej trasy treningowej o długości 1802 m – wyjaśnia Tomasz Laszczak.

Zespół narciarski, położony na przełęczy Kubalonka, na granicy Istebnej i Wisły, tworzą trasy biegowe o długości 2,5 km, 3 km, 5 km i 7,5 km. Znajduje się tam również strzelnica biathlonowa. – Pokładamy duże nadzieje w związku z tą inwestycją. Liczymy na to, że przysłuży się na rzecz rozwoju polskiego sportu w dyscyplinach zimowych i zachęci do biegówek jeszcze więcej mieszkańców naszego regionu – mówi Łucja Michałek.