Czernichów: Dziesiątki pensjonariuszy zakażonych

Czernichów za sprawą zakażeń w ośrodku opieki długoterminowej „Ad-Finem” stał się epicentrum koronawirusa na Żywiecczyźnie. Ludzi ogarnia strach, a w samym ośrodku pozostała garstka personelu traci powoli siły.

Godzina 19.40

Z nieoficjalnych informacji wynika, że w ośrodku zakażonych jest obecnie 20 pensjonariuszy i 6 opiekunów. Są oni obecnie przenoszeni w jedno miejsce na terenie ośrodka i oddzielani od osób niezakażonych. O godzinie 17 miał być też uruchomiony specjalny numer telefonu (500 611 974), pod którym rodziny pensjonariuszy mogłyby się dowiedzieć o stanie zdrowia swoich bliskich. Dochodzą do nas także złe informacje o tym, że osoby będące wewnątrz ośrodka nie posiadają koniecznych środków ochrony przed koronawirusem.

Godzina 16.00

– Nie mamy znikąd skutecznej pomocy – żali się pracownica administracji ośrodka. – Tu panuje chaos i brak jakichś logicznych procedur, dzięki którym wiadomo byłoby, co w tej sytuacji robić.

W ośrodku jest obecnie piętnaście osób z personelu medycznego, który może opiekować się pensjonariuszami. Tych z kolei jest blisko dwieście. Do tego dochodzą osoby pracujące w kuchni. Nie ma lekarza, pomimo tego że zatrudniony tam medyk chciał na własną odpowiedzialność wejść do ośrodka i zająć się pacjentami.

– Nie pozwolił mu na to sanepid, a ośrodka pilnuje policja i lekarz nie mógł wejść – tłumaczy nam pracownica administracji. – Może dzisiaj wreszcie jakoś się to przełamie.

Pozostały w ośrodku personel powoli traci siły. Tymczasem lawinowo rośnie liczba osób przebywających w ośrodku, u których testy wykazują wynik pozytywny.

– A co będzie jutro? – pyta ze strachem w głosie pracownica administracji. – Lepiej nie myśleć…

Niepokój, coraz większy, ogarnia też samą gminę. Jej wójt, Barbara Kos–Harat nie ukrywa, że Czernichów stał się teraz epicentrum koronawirusa na Żywiecczyźnie.

– Stąd zaraza rozsiewa się dalej, to straszne, co się dzieje – mówi nam wójt. – Mam tylko nadzieję, że nasi mieszkańcy rozumieją powagę sytuacji i zostaną w domach.

Dramat strachu i niepewności przezywają też rodziny pensjonariuszy.

– Nie można się niczego dowiedzieć o stanie zdrowia naszych bliskich – żali się mieszkanka Bielska-Białej, której mama przebywa na leczeniu w ośrodku. – Od tygodnia nie mam z nią żadnego kontaktu i nikt mi nic nie mówi!

*

289 mieszkańców gminy Czernichów poddanych jest obecnie kwarantannie domowej, 14 objętych zostało nadzorem epidemiologicznym, 2 są hospitalizowane z podejrzeniem zakażenia, a u 27 osób stwierdzono wynik dodatni zakażenia Sars-Cov-2.