82-letnia czechowiczanka straciła dużą część swojego majątku. Wpuściła do mieszkania dwie kobiety, którym z dobrego serca postanowiła pomóc. Gdy oglądała koce i pościel, z jej mieszkania znikała gotówka i biżuteria.
Do bulwersującego zdarzenia doszło 3 grudnia tuż przed południem w Czechowicach-Dziedzicach. Do mieszkania seniorki przy ulicy Konopnickiej zapukały dwie kobiety. Twierdziły, że sprzedają pościel i koce. Były najprawdopodobniej narodowości romskiej, a mogły pochodzić z Czech, Słowacji lub Węgier. Poprosiły seniorkę o pokazanie, jak wyglądają banknoty 100- i 200-złotowe, gdyż rzekomo nigdy ich nie widziały, a sąsiadka chciała im takimi zapłacić.
– Pokrzywdzona weszła z nimi do mieszkania i wyjęła z miejsca przechowywania gotówki dwa banknoty o takim nominale, tym samym zdradzając miejsce przechowywania oszczędności. Kobiety po obejrzeniu ich oddały je seniorce. Następnie jedna z nich, nieproszona, rozpoczęła „prezentację” koców i pościeli, zasłaniając seniorce pole widzenia. W tym czasie druga skradła oszczędności i złotą biżuterię. Następnie obie opuściły mieszkanie niczego nieświadomej seniorki – informuje Roman Szybiak z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej. Czechowiczanka straciła 26 tysięcy złotych, 172 dolary i złotą biżuterię o nieznanej jeszcze wartości.
– Apelujemy o ostrożność i przestrzegamy przed tą metodą kradzieży mieszkaniowej. W podobnych sytuacjach nigdy nie należy wpuszczać obcych osób do mieszkania. Gotówkę i przedmioty wartościowe należy przechowywać dobrze schowane, najlepiej w banku, a jeśli w mieszkaniu, to warto zaopatrzyć się w sejf przymocowany do ściany. W przeciwnym wypadku należy gotówkę podzielić tak, aby nie przechowywać całości w jednym miejscu – radzi Roman Szybiak.
Policjanci proszą wszystkich, którzy mają jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia sprawczyń przestępstwa, o kontakt z Komisariatem Policji w Czechowicach-Dziedzicach (tel. 47 85 708 10, e-mail: [email protected]).
Cyganie, których znam, tak właśnie określają swoją przynależność. O tzw. Romach słyszymy tylko w kontekście naszego rzekomego rasizmu i ich konfliktów z prawem.
Babcia już pogrążona przez komentujących. Może choć słowo potępienia dla oszustów?
Nawet na giełdzie cyganów omijać z daleka
Głupich nie sieją, sami rosną. Swoją drogą o pojawieniu się domokrążców powinno się natychmiast poinformować policję może by się skończyło okradanie dziadków.
Gupsza od Hermenegilda.
Cyganów nie wpuszcza się do domu!
Za głupotę się płaci, nieważne czy masz 82 lata czy 18