Do tragedii doszło dzisiaj (5 czerwca) przy ulicy Legionów w Czechowicach-Dziedzicach.
Na chodniku leżał nieprzytomny mężczyzna, który nie dawał oznak życia. Przypadkowo przejeżdżający kierowca wezwał karetkę pogotowia. Załoga karetki na miejscu przez kilkadziesiąt minut próbowała reanimować mężczyznę. Niestety nie udało się i stwierdzono zgon. Teraz okoliczności całej sytuacji starają się wyjaśnić policjanci.