Dziś upamiętniono ofiary Marszu Śmierci. Znicze pod pomnikiem w Dębowcu zapalili: wójt gminy Dębowiec, Tomasz Branny i wójt gminy Goleszów, Sylwia Cieślar.
76 lat temu więźniowie niemieckiego, nazistowskiego obozu Auschwitz – Birkenau zostali popędzeni w Marszach Śmierci do Wodzisławia oraz w głąb rzeszy. Skrajnie wyczerpani pobytem w obozie i morderczą pracą umierali niemal masowo po drodze. Jak co roku ofiarom oddano hołd w gminie Dębowiec. Na polu w “Dolce” pod lasem znajduje się bowiem grób zbiorowy, w którym spoczywa 19. więźniów podobozu oświęcimskiego Auschwitz – Golleschau.
Marsze Śmierci rozpoczęły się 17 stycznia 1945 r. Z 56000 więźniów, wyprowadzonych z Auschwitz, zginęło – według różnych szacunków – od 9 000 do nawet 15 000 ludzi. Ich ciała znaczyły szlak tego straszliwego marszu. Mieszkańcy gmin na trasie wiele ryzykowali, pragnąc w godny sposób pochować zmarłych.
Dziś, Tomasz Branny oraz Sylwia Cieślar spotkali się przy mogile, by uczcić pamięć ofiar. Złożono kwiaty i zapalono znicz.
Szacun, troszkę mało 2-ch wójtów.