W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego czeskiej ekstraligi hokeja na lodzie zespół Oceláři Trzyniec pokonał w derbach Vítkovice Ostrawa 3:2. W piątkowy wieczór w WERK Arenie panowała niesamowita atmosfera.
Mecz dla gospodarzy rozpoczął się fatalnie. W 2. minucie David Květoň, a w 8. Daniel Kurovský wyprowadzili ekipę z Ostrawy na dwubramkowe prowadzenie. Dopiero po dziesięciu minutach rywalizacji hokeiści ze smokiem na piersi otrząsnęli się z niemocy i bardziej aktywnie zaczęli atakować bramkę przeciwnika, ale przed pierwszą przerwą gola już nie zdobyli.
Po zmianie stron Oceláři ruszyli do boju i w 24. minucie Jakub Petružálek zdobył kontaktowego gola. Sześć minut później był już remis 2:2, gdy do siatki krążek skierował Tomáš Netík. Jak się okazało było to ostatnie trafienie, jakie komplet widzów obejrzał w regulaminowym czasie gry i do rozstrzygnięcia derbowej rywalizacji potrzebna była dogrywka.
W pięciu dodatkowych minutach tego emocjonującego spotkania przewaga ekipy spod Jaworowego nie podlegała dyskusji. Od początku dogrywki miejscowi naciskali na ostrawską defensywę i na kilkadziesiąt sekund przed jej końcem zdobyli zwycięską bramkę. Strzelił ją Martin Růžička.
Na mecie sezonu zasadniczego Oceláři Trzyniec zajęli w tabeli ekstraligi 2. miejsce i awansowali do play-off. Rywala poznają wkrótce, a pierwsze mecze ćwierćfinałowe w WERK Arenie zostaną rozegrane 15 i 16 marca. Warto również dodać, że piątkowe spotkanie było meczem numer 900 dla obrońcy trzynieckiego zespołu Davida Noska.