Jeden zastęp straży pożarnej z JRG1 i patrol policji wysłano po otrzymaniu zgłoszenia, z którego wynikało, że na ul. Czarnieckiego w Bielsku-Białej drzewo spadło na samochody.
Po dojeździe na miejsce okazało się, że w rejonie skrzyżowania ul. Czarnieckiego z ul. Skośną przewróciła się wierzba. Drzewo zatarasowało ulicę, a jego gałęzie drzewa uderzyły w dwa zaparkowane auta. Działania strażaków polegały na pocięciu i usunięciu drzewa. W toku dalszych, policyjnych czynności, okaże się, czy i w jakim stopniu zostały uszkodzone oba auta.
No tak. Dobrze że tym razem nikt nie zginął. Aby uniknąć takich zdarzeń za szkody powinny zapłacić organizacje tak bardzo chroniące drzewa a o nie nie dbając. Tak samo w przypadku ofiar śmiertelnych. Gdy jest się za ochroną środowiska powinno się o nie dbać badając okresowo drzewa, czy nie są chore, puste w środku, porażone grzybem lub skażone środkami chemicznymi (sól). Gdyby Ochrona Środowiska lub Zarząd Zieleni Miejskiej zapłacił parę razy za szkody wyrządzone przez drzewa zaczęliby myśleć, a nie czekali na przyrodę aż zrobi za nich robotę. Firmy ubezpieczeniowe za takie szkody nie płacą, a drzew chorych lub mocno… Czytaj więcej »