Jak wiadomo, tegoroczne ferie zimowe odbywają się w jednym terminie we wszystkich województwach. Rozpoczęły się 4 stycznia i potrwają do 17 stycznia. Od jutra złagodzone zostaną obostrzenia dotyczące dzieci.
Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas poniedziałkowej konferencji prasowej stwierdził, że po licznych sygnałach rząd zdecydował się na złagodzenie obostrzenia dotyczącego przebywania dzieci na świeżym powietrzu. Oznacza to, iż od 5 stycznia dzieci do lat 16, będą mogły same przebywać przez cały dzień na świeżym powietrzu.
Dotąd mogły wychodzić w godzinach 8-16 jedynie pod opieką dorosłych. Sprawa ta wzbudzała sporo kontrowersji. Jest zatem nadzieja, że czas ferii będzie bardziej urozmaicony, aczkolwiek obowiązuje zakaz organizowania wyjazdów zbiorowych na stoki narciarskie.
O kurna ale się wysilił dać mu wody :))))
Czy już nie będzie obowiązywać zalecenie aby dzieci pozostały w domu przy przekroczeniu poziomu zanieczyszczenia powietrza (smog)? A może na czas ferii mierniki będą wyłączone?
pamiętajmy że rząd dba również o nasze zdrowie, podatek cukrowy od nowego roku to dla naszego zdrowia
Dzieci i nauczyciele ferie mają już prawie od roku , do szkoły teraz a nie ferie znowu
Pięknie pokazane na zdjęciu ferie z przeszłości. Jeśli od 5 stycznia dzieci będą mogły same przebywać przez cały dzień na świeżym powietrzu (o ile rzeczywiście będzie świeże) – po co dorośli.
Ależ ten rząd się o nas troszczy i wsłuchuje w sygnały… Szkoda tylko, że jakiś dobrze opłacany urzędnik, autor projektu tego rozporządzenia, nie zastanowił się nawet przez jedna chwilę, jak utrzymać w domach przez dwa tygodnie tysiące dzieci którym wyznaczono termin ferii. Miały być drutem wiązane do kaloryfera czy drzwi miano zamykać na stalowe skoble? Ta nadzieja na zluzowanie idiotycznego zakazu niestety nie daje żadnej nadziei na poprawę jakości zarządzania w tych trudnych czasach.
Co te dzieci mają robić na tym świeżym powietrzu Trzymać nos w telefonie.? Na spacerze chodnikiem przy ruchliwej ulicy?