24 września w WERK Arenie odbyły się pierwsze w sezonie 2023/24 derby kraju morawskośląskiego. Do wyłonienia zwycięzcy pojedynku Oceláři Trzyniec z Vítkovice Ridera Ostrawa potrzebna była dogrywka.
W pierwszej tercji hokeiści z Trzyńca mieli przewagę, ale bardzo długo nie potrafili dobrych okazji zamienić na gola. Udało im się to dopiero w 20. minucie gry, gdy wracający z ławki kar Patrik Hrehorčák otrzymał podanie od Miloša Romana, wyszedł sam na sam z bramkarzem rywali i pokonał go strzałem między parkanami.
W drugiej części gry na tafli trwała wyrównana walka. Oba zespoły dość długo nie umiały posłać krążka do siatki, ale w 37. minucie udało się to gościom. Na listę strzelców wpisał się Peter Krieger, który wyrównał stan zawodów na 1:1. Takim wynikiem zakończyła się druga tercja, co zwiastowało wielkie emocje w decydującej części spotkania.
Trzecia tercja znów była wyrównana, ale gospodarze potrafili wypracować sobie dwubramkową zaliczkę. W 50. minucie hokejowy zamek przy przewadze jednego zawodnika strzałem z nadgarstka zamknął Martin Růžička a w 57. po efektownej asyście Richarda Pánika gola zdobył kapitan czerwono-białych Petr Vrána. Gdy wydawało się, że komplet punktów jest już w rękach mistrzów Czech, w ostatniej minucie gry ekipie z Ostrawy udało się wyrównać. W końcówce, gdy na ławce kar siedział Adam Polášek, goście wycofali bramkarza, tworząc przewagę 6 na 4, co przyniosło im gola kontaktowego, którego na 33 sekundy przed końcową syreną strzelił Stuart Percy. To nie był jednak koniec kłopotów “Stalowników”, bo na sekundę przed zakończeniem spotkania wyrównał Dominik Lakatoš.
Remis 3:3 w regulaminowym czasie gry oznaczał dodatkowe emocje w dogrywce. Tą wygrali miejscowi, którzy w 64. minucie przeprowadzili skuteczne natarcie. W jego efekcie zwycięską bramkę na wagę dwóch punktów zdobył Libor Hudáček.