Szczyrk ma bardzo fajną propozycję dotyczącą wspólnego spędzania wolnego czasu. Są to rodzinne wyjścia w góry z elementami survivalu.
Choć akcję nazwano nazwano “Father& Son”, to jest ona adresowana nie tylko do ojców i synów, ale także matek i córek, ojców i córek, matek i synów – i tak dalej.
Wyjścia odbywają się pod okiem ratownika Grupy Beskidzkiej GOPR. Dzisiej, w Dzień Ojca, odbyła się pierwsza taka wyprawa – w rejon Klimczoka. Uczestnicy nauczyli się w trakcie jak zbudować w lesie prowizoryczny obóz, czytać mapę i posługiwać się kompasem.
Kolejną wyprawę zaplanowano na 4 lipca. Szczegóły TUTAJ.