Dzisiaj przed południem i w jego okolicy aż pięć pojazdów zaliczyło bliskie spotkanie z barierkami energochłonnymi na słynnym zakręcie na trasie S1 w Bielsku-Białej.
Zaczęło się około 10.00 od motocykla. Pozostałe cztery maszyny to samochody osobowe, które wypadły z trasy około 12.00 lub tuż po. Trzy kraksy miały miejsce na pasie ruchu w kierunku Cieszyna, dwie w kierunku na Żywiec.
Bardzo podobna sytuacja, przy takiej samej, deszczowej pogodzie i w tym samym miejscu miała miejsce 20 sierpnia ubiegłego roku. Wtedy na bariery na zakręcie wpadło aż kilkanaście samochodów. Pisaliśmy o tym tutaj. Miejmy nadzieję, że na dzisiaj to już koniec i do powtórki nie dojdzie.
***
Po południu jeszcze dwa pojazdy (motor i osobówka) wpadły na barierki.