Trudno powiedzieć czy to Pogoń była dziś tak słaba czy Podbeskidzie zagrało tak dobrze, że wytrąciło przyjezdnym większość argumentów.
Początek należał do gości. Pogoń szybko narzuciła swój styl i starała się zdominować boisko. Podbeskidzie spokojnie czekało na swoje szanse. Ta przyszła dosyć szybko, ale zmarnował ją Sitek. Występujący na pozycji napastnika 23-latek mając przed sobą tylko bramkarza uderzył ponad bramką. W drugiej części drugą 100% okazje zmarnował Misztal. Kiedy wydawało się, że zespoły będą musiały zagrać dodatkowe 30 minut błysnął Grosicki, który wykorzystał podanie Przyborka i uderzył nie do obrony.
Portowcy byli dziś do ogrania, ale Podbeskidzie nie wykorzystując dwóch dogodnych okazji samo przegrało sobie mecz i odpadło z Pucharu Polski.
Wiejski poziom C klasy kto na to dał 5 mil. z naszych podatków zaraz go wsadzić za #### czy rada w BB jeszcze myśli czy to mafia goroli.
Ciekawe ile takim depcokom placa
Płacą i to z naszych podatków a ty zapier–j na baranów.