W trudnych i zmiennych warunkach pogodowych rozegrano w Sjusjoen biatlonowy bieg sprinterski zaliczany dla klasyfikacji Puchar IBU. Nieźle spisał się juszczynianin Grzegorz Guzik, kończąc zawody na wysokim szesnastym miejscu, a tym samym najlepszym w karierze w tej rangi zawodach.
Grzegorz Guzik nieźle biegł. Na 128 zawodników uzyskał 33 czas, a i ze strzelaniem nie było najgorzej. Po jednym pudle w stójce oraz pozycji leżącej sprawiły, że w końcowym rozrachunku znalazł się właśnie tuż za połową drugiej dziesiątki. – Oj dzisiaj się działo. Warunki nie były zbyt łaskawe. W głównych rolach wystąpiły: mgła, wiatr i deszcz. Było ciężko, dlatego tym bardziej wynik cieszy. 16 miejsce z 2 rundami karnymi uważam za bardzo dobry początek sezonu. Oby tak dalej. Dziękuje wszystkim za miłe słowa i kciuki które trzymaliście – skomentował zawody Grzegorz Guzik.
