Constract Lubawa pewnie wygrał w Bielsku-Białej z Rekordem w hicie Futsal Ekstraklasy.
Rekord przystąpił do meczu w mocno osłabionym składzie – zabrakło Mikołaja Zastawnika, Kacpra Pawlusa, Michała Kałuży, Jakuba Raszkowskiego i Bruno Cintry. Nie może to być jednak wytłumaczenie, bo goście również nie grali w optymalnym zestawieniu. Jedynego, bardzo efektownego gola dla Rekordu zdobył Kadu, po asyście Pawła Budniaka. Natomiast goście trafiali aż cztery razy, nie zostawiając bielszczanom złudzeń.
Już w środę czeka „rekordzistów” czeka wyjazd do Katowic, a w sobotę do Łodzi.
Rekord Bielsko-Biała – Constract Lubawa 1:4 (1:2)
Bramki: 0:1 Kaniewski (2. min.), 0:2 Lemos (7. min.), 1:2 Kadu (16. min.), 1:3 Gabriel (23. min.), 1:4 Pereira (40. min.)
Rekord: Florek – Gustavo Henrique, Budniak, Haraburda, Spellanzon, Doša, Kadu, Krzempek, Marek, Ivanković, Nawrat