Na początku wczorajszej sesji Rady Miejskiej w Bielsku-Białej miała miejsce bardzo sympatyczna uroczystość. Przewodniczący Rady Miejskiej Janusz Okrzesik wraz z prezydentem miasta Jarosławem Klimaszewskim wręczyli tytuł Honorowego Obywatela Bielska-Białej Janowi Ptaszynowi Wróblewskiemu.
Radni zadecydowali o nadaniu tytułu tej wybitnej postaci polskiej kultury już przed miesiącem. Teraz były kwiaty, oklaski i wiele miłych słów pod adresem uhonorowanego. On sam rewanżował się gospodarzom, wypowiadając się bardzo ciepło na temat miasta oraz jego mieszkańców. Jan Ptaszyn Wróblewski to światowej sławy saksofonista jazzowy, kompozytor i dziennikarz muzyczny, od 21 lat współtworzy Bielską Zadymkę Jazzową.
Jak sam przyznał kocha Bielsko-Białą i przyjeżdża tu jak do własnego domu. Ma tu wielu przyjaciół i miejsc, które chętnie odwiedza. Zapewnił też, że jego związki z Bielskiem sięgają znacznie odleglejszych czasów niż te 21 lat pracy przy organizacji Zadymki. – Chyba należałoby zacząć od Bolka i Lolka, a przez długie lata jeździłem bielskim maluchem – wspominał ze swadą i humorem o swojej sympatii do grodu nad Białą ten sędziwy, 83-letni artysta.