Dolina Olzy w Istebnej będzie dalej się rozwijać – to już pewne. Radni podjęli bowiem uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części Złotego Gronia.
Teren, którego dotyczy uchwała intencyjna, objęty jest co prawda planami zagospodarowania przestrzennego, ale są one niejednolite, wymagają aktualizacji i uzupełnienia. Analizy pokazały ponadto, że konieczna jest zmiana ustaleń obecnie obowiązujących, ponieważ podjęte w poprzednich latach decyzje, związane z szeroko rozumianą polityką przestrzenną, są nieadekwatne do istniejących obecnie uwarunkowań, zwłaszcza że Złoty Groń i Dolina Olzy znalazły się w centrum zainteresowania zarówno inwestorów, jak i turystów. Aby możliwy był dalszy rozwój infrastruktury turystycznej na tym skrawku Beskidów, przyciągającej miłośników aktywnego wypoczynku także latem, zmiana planów stała się nieodzowna.
– Bardzo serdecznie dziękuję radnym za tę uchwałę. Osoby, które były inicjatorami zmian, z niecierpliwością czekały na tę decyzję. Kolejnym krokiem będzie rozpoczęcie procedury zmierzającej do wyłonienia wykonawcy nowego planu. Warto patrzeć na te zmiany prorozwojowo, proturystycznie, ale też z myślą o naszych mieszkańcach, bo na pewno rozwój doliny rzeki Olzy wpłynie również pozytywnie na nich. Mam na myśli drogę, rozwój wodociągów, infrastruktury okołoturystycznej, agroturystyk. Najlepszym przykładem jest to, że ci, którzy nie do końca wierzyli w powodzenie i sens rozbudowy oraz przebudowy drogi na Zaolziu teraz są bardzo zadowoleni, a trzeba wiedzieć, że to nie jest jeszcze ostateczny efekt, bo działamy dalej – mówi Henryk Gazurek, wójt gminy Istebna. Dodaje, że w Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach został już złożony wniosek o dofinansowanie dla drugiego etapu rozbudowy drogi na Zaolziu.
Radnym za decyzję podziękowała również Aleksandra Libera-Cichy, przedstawicielka jednego z przyszłych inwestorów. – Moim skromnym marzeniem jest to, by się udało zebrać razem wszystkich inwestorów zainteresowanych rozwojem doliny Olzy i Złotego Gronia. Chciałabym, żeby spotkali się przy okrągłym stole, na przykład w gminie, porozumieli się i mogli stworzyć wspólnie jeszcze większą siłę – mówi Aleksandra Libera-Cichy. Uważa, że Złoty Groń ma olbrzymi potencjał, a dzięki prywatnym inwestycjom i przy wsparciu gminy ma szanse stać się drugą Białką Tatrzańską.
Warto zastanowić się nad realizacją letniego kąpieliska na Olzie na Zaolziu