Nieprzypisany

Jak zreformować transport publiczny? Bielszczanie wyrazili swoje zdanie

Fot: Marcin Płużek

 

W dniach pomiędzy 15 stycznia do 5 lutego prowadzone były w Bielsku-Białej konsultacje społeczne w sprawie Planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla miasta Bielska-Białej. Zainteresowanie konsultacjami było spore. Jak informują miejscy urzędnicy w ich trakcie wpłynęło do Ratusza 330 uwag od mieszkańców.

Najwięcej, bo aż 130 – jak można dowiedzieć się z opublikowanych danych – dotyczyło kwestii związanych z rozkładami jazdy, częstotliwością kursowania autobusów, przebiegiem tras przejazdów poszczególnych linii itp. Niewielu mniej, bo prawie w 100 uwagach, mieszkańcy poruszyli temat przystanków oraz infrastruktury drogowej. Znacznie mniejszym zainteresowanie cieszyły się kwestie taryf biletowych, rodzajów biletów, sieci ich dystrybucji czy kontroli przeprowadzanych w autobusach (około 30 uwaga). Mieszkańcy wypowiadali się też na temat taboru bielskiego MZK, spraw zawiązanych z z nisko- i zeroemisyjnych oraz wieli innych związanych z szeroko rozumianym transportem publicznych.
Wszystkie uwagi i zastrzeżenia poddane zostaną analizie i będą pomocne przy opracowywaniu ostatecznej wersji strategii rozwoju transportu zbiorowego na kolejne lata. W trakcie opracowywania takiego dokumentu wykorzystane zostały również dane pozyskane już wcześniej od mieszkańców, jak chociażby wyniki przeprowadzonej jesienią zeszłego roku ankiety dotyczącej sposobu przemieszczania się po mieście a mającej zbadać preferencje komunikacyjne bielszczan. Wzięło w niej udział 833 respondentów.
Optymalizacja funkcjonowania komunikacji miejskiej jest jednym z priorytetów bielskich władz. Nie ma się jednak czemu dziwić skoro samorząd musi rocznie dopłacać do niej lekko licząc jakieś 60 milionów złotych. Z drugiej jednak strony władze miasta od dawna deklarują iż są żywotnie zainteresowane rozwojem właśnie tej formy przemieszczania się po mieście i mocno ja promują. Koniecznym jest więc takie wypośrodkowanie – trochę na zasadzie i wilk syty i owca cała – wszystkich aspektów transportu zbiorowego, aby bielszczanie byli zadowoleni a budżet miasta mógł udźwignąć jego ciężar.

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
nic nowego
nic nowego
2 miesięcy temu

Już raz w temacie pisał poniżej red. Paweł Szczotka