Aż trzy promile alkoholu miał kierowca fiata, który wjechał w ogrodzenie jednej z nieruchomości w Jaworzu.
Do zdarzenia doszło wczoraj (10 sierpnia) późnym popołudniem. Kierujący fiatem 33-letni mieszkaniec powiatu bielskiego jechał ulicą Górecką. W pewnym momencie stracił panowanie nad autem i wjechał w ogrodzenie. Powiadomieni o sytuacji policjanci z komisariatu z Jasienicy pojawili się na miejscu.
– Ustalili, że siedzący za kierownicą mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Po sprawdzeniu go w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Na szczęście kierujący osobówką ani nikt z mieszkańców nie odniósł obrażeń – informuje bielska policja.
Niestety ale masa ludzi jeździ bez prawka i na gazie auta bez ubezpieczenia i przeglądu robić blokady po kilkanaście patroli i sprawdzać prawko ubezpieczenie i dmuchanie wszystkich szybko a szczególnie rano do pracy i z pracy gdzie też zaliczają małpki.
Skąd przykład płynie
Z prądem Woody