Wydarzenia Żywiec

Jeleśnia: Dworzec do remontu

Dzięki między innymi staraniom samorządowców z Żywiecczyzny, w Jeleśni będzie się zatrzymywał weekendowy pociąg TLK Halny w relacjach Bydgoszcz – Zakopane i Zakopane – Bydgoszcz! Niestety, na poczekalnię z prawdziwego zdarzenia pasażerom przyjdzie jeszcze poczekać.

Przypomnijmy. TLK Halny zaczął kursować od 9 września, jadąc w soboty z Bydgoszczy do Zakopanego przez Poznań, Leszno, Wrocław, Opole, Rybnik, Czechowice-Dziedzice, Bielsko-Białą i Żywiec. W drogę powrotną wyrusza z Zakopanego w niedziele. Kilka tygodni temu, zanim jeszcze zaczął jeździć, starosta żywiecki Andrzej Kalata i wicewójt gminy Jeleśnia Bronisław Jafernik zwrócili się do spółki PKP Intercity, aby rozważono dodatkowy postój dla tego pociągu w Jeleśni. I dopięli swego. Pociąg będzie się zatrzymywał od 16 grudnia, czyli od wejścia w życie nowego rozkładu jazdy. Przyjazd z Bydgoszczy planowany jest o 14.55, a odjazd do Bydgoszczy o 13.44.

– Cieszymy się bardzo, że jest zgoda na postój tego pociągu. Mamy nadzieję, że ułatwi to dojazd turystom do naszej gminy, i to z tak dużych miast jak Bydgoszcz, Poznań, Wrocław czy Opole – mówią wicewójt Bronisław Jafernik i przewodniczący Rady Gminy Ryszard Nowak.

Od 23 grudnia do końca września 2018 roku w wybrane weekendy będzie jeździł kolejny pociąg, relacji Ornak Katowice – Żywiec – Jeleśnia – Zakopane. Do Jeleśni z Katowic przyjedzie o 8.17, a do stolicy Górnego Śląska odjedzie o 19.09. Rodzi się jednak pytanie – co dalej z budynkiem dworca Jeleśnia, który przejął miejscowy samorząd? Na razie nie tylko straszy, ale zamknięty jest na cztery spusty i pasażerowie nie mogą skorzystać z poczekalni.

– Od wielu lat gnębiła nas ta sprawa, że budynek dworca niszczeje. Dlatego władze gminy zabiegały o jego przejęcie. Trwało to niestety wiele lat, zanim nastąpiła ostateczna zgoda PKP. Gmina przejęła obiekt i teraz staramy się o przyznanie dotacji na remont budynku. Chcemy tutaj między innymi stworzyć ogrzewaną poczekalnię dla pasażerów oraz ogólnodostępne toalety. Niestety, to wszystko wymaga jeszcze czasu, ale mamy nadzieję, że potem zarówno mieszkańcy, jak i turyści będą zadowoleni – dodają wicewójt oraz przewodniczący.

 

google_news