Ten kochany zwierzak ma około dwanaście lat. Choć nie wygląda na swój wiek, to prawdziwy staruszek.
Tak się jego psi los ułożył, że w cieszyńskim schronisku spędza jesień swojego życia… Za kratami przebywa już trzeci rok. Istnieje groźba, że kolejnej zimy w azylu już nie przeżyje. Czy wśród naszych Czytelników nie znajdzie się ktoś, kto ofiarowałby mu na ostatnie lata trochę ciepła i miłości? Może jakaś starsza osoba się nad nim zlituje i przygarnie idealnego kompana na długie jesienne wieczory?
Kiren, bo tak nazwano psiaka, nie będzie sprawiał problemów. Jest bardzo spokojnym i ułożonym czworonogiem. W jego sprawie można się kontaktować z panią Basią, wolontariuszką Fundacji „Lepszy Świat”, która bardzo się stara, by trafił do dobrego domu, 502242904.