Wydarzenia Bielsko-Biała

Jesteś pod kwarantanną? Pomachaj policjantowi

Zdjęcie poglądowe. Fot. Z archiwum redakcji

Policjanci sprawdzają, czy osoby objęte kwarantanną rzeczywiście się do niej stosują i pozostają w swoich domach.

W praktyce kontrolowanie mieszkańców poddanych kwarantannie wygląda dość osobliwie. Jak dowiedzieliśmy się w Komendzie Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, policjanci pojawiają się pod blokiem lub domem mieszkańca, po czym do niego telefonują. I proszą, by ten pokazał im się przez okno. Niektórzy nawet machają i ślą uśmiechy. Dzisiaj na terenie Bielska-Białej i powiatu bielskiego takich kontroli było już kilka.

– Każdy pacjent objęty kwarantanną domową musi być odpowiedzialny i nie narażać innych na ryzyko. Przypominamy, że złamanie kwarantanny podlega karze. Apelujemy o rozsądek – informują policjanci.

Funkcjonariusze, którzy sprawdzają miejsce pobytu osób przebywających w kwarantannie domowej nie mają z nimi bezpośredniego kontaktu, nie wchodzą do domu czy mieszkań. Zawsze będą to umundurowani policjanci, którzy wcześniej w miarę możliwości w pierwszej kolejności będą kontaktowali się telefonicznie za pomocą służbowego telefonu komórkowego, z odległości umożliwiającej potwierdzenie pobytu osoby w wyznaczonym miejscu i ustalenie, czy nie potrzebuje ona pomocy lub wsparcia.

– Rozwiewając wątpliwości co do wyposażenia funkcjonariuszy w specjalne stroje ochronne, przypominamy, że wyposażeni są w nie funkcjonariusze czy ratownicy, którzy mają bezpośredni kontakt z osobami zarażonymi czy badanymi. W każdym przypadku, gdy zajdzie potrzeba bezpośredniego kontaktu z osobami objętymi kwarantanną policjanci będą postępować zgodnie z wytycznymi inspektorów sanitarnych. Z kolei w przypadku m.in. kontroli autobusów, w specjalne uniformy wyposażeni są ci funkcjonariusze, którzy wchodzą do autobusów i mają bezpośredni kontakt z przewożonymi osobami – wyjaśniają mundurowi.

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Basia
Basia
4 lat temu

a które bloki u nas są w kwarantannie? Może nas ktos uświadomi to będziemy ostrozniejsi