Tydzień po tragedii jaka wydarzyła się w Gdańsku, cześć zamordowanemu prezydentowi Adamowiczowi oddali mieszkańcy Jordanowa. Kwadrans przed 20.00 zebrali się przed wejściem do jordanowskiego magistratu.
Miejscowy społecznik Stanisław Bednarz wspomniał o dramacie jaki rozegrał się siedem dni wcześniej, zauważając, że Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy pękło serce i zaapelował o zaprzestanie posługiwania się mową nienawiści, gdyż prowadzi ona do rzeczywistych tragedii. Chwilę później około 100 zebranych osób, minutą ciszy, oddało cześć Pawłowi Adamowiczowi, a że spotkanie nawiązywało do Finału WOŚP to symbolicznie zapalono zimne ognie, będące światełkiem do nieba. Z głośników popłynęły „Modlitwa o wschodzie słońca Jacka Kaczmarskiego” oraz „Sound of silence” w poruszającej aranżacji Disturbed – tej samej jaka niosła się w mieście nad Motławą w przededniu pogrzebu prezydenta Adamowicza. Na koniec wysłuchano jeszcze również bardzo wymownego utworu Czesława Niemena „Dziwny jest ten świat”, jakże wciąż aktualnego.
Postkomuna Jordanowska się zebrała w kieszeniach pochowane znaczki KOD’ziarstwa i próbuje mieszać w głowach ludziom
Zmarl p. Kolecki to mawet burmistrzyni nie postarala sie o klepsydre z urzedu, a tu przydupasy po czcza kogos kto o Jordanowie nawet noe slyszal
Ludzie, opamiętajcie się !!!!!!! Kim był ten Adamowicz żeby tak o nim huczeć w mediach przez cały tydzień, oddawać hołd itp.?
Po śmierci Wielkiego Polaka Jana Pawła II nie było takich śmiesznych obchodów.
Wielkie dzięki dla organizatorów. Coś drgnęło wreszcie w naszym mieście.
Inicjatorem tego wydarzenia był pan Krzysztof Gałka. Jemu dziękujemy jak również wszystkim którzy uświetnili to nasze spotkanie. Tak powinno być zawsze.
kto to jest Krzysztof G.
Brawo Jordanów!!!
wytłumacz mi Marku za co te brawa — za akceptowanie kłamstw o mieszkaniach o Amber Gold
A ja naiwny myślałem ,że Jordanów wrócił już do normalności
Uczcili cześć?! Redaktorze, na miły Bóg…