Rajd Portugalii stanowi kolejne wyzwanie dla duetu Kajetan Kajetanowicz – Maciej Szczepniak. Biało-czerwona załoga Lotos Rally Team, powalczy o punkty Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata. Rywalizacja potrwa od czwartku do niedzieli, 20-23 maja.
Rajd Portugalii to jeden z najstarszych i najbardziej rozpoznawalnych rajdów w kalendarzu WRC. Charakterystyczna dla trasy rajdu jest miękka, szutrowa nawierzchnia, która podczas drugiego przejazdu, odsłania głębokie koleiny i wystające kamienie. W tegorocznej 54. edycji zawodów startuje ponad 80 załóg. W kategorii WRC-3, obok Kajetanowicza i Szczepaniaka, są jeszcze 23 duety. Bój stoczy ścisła czołówka.
– Rajdy zaliczane do mistrzostw świata nigdy nie są łatwe, a dla debiutanta to tym większe wyzwanie. Jestem w stanie się go podjąć i zrobię… to z uśmiechem na twarzy. Nie chciałbym jednak zapłacić frycowego, bo niedługo później czeka Rajd Sardynii. Rozpoczął się zatem bardzo wymagający okres – mówi przed startem Kajetan Kajetanowicz.
Rajd potrwa od czwartku do niedzieli, ale ostry start nastąpi w piątek. Do przejechania będzie aż osiem wymagających odcinków specjalnych bez zjazdu na serwis. Jeśli ktoś uszkodzi swój samochód na jednym z oesów, może to być dla niego koniec marzeń o dobrym wyniku, a nawet koniec zmagań. Sobota to sześć odcinków specjalnych, zaś finałowa niedziela zawiera 5 OS-ów. Załogi będą miały do pokonania łącznie blisko 340 km.
