Ponad 1,25 miliarda złotych przeznaczy w tym roku Ministerstwo Zdrowia na dofinansowanie działalności placówek podstawowej opieki zdrowotnej w ramach programu FEnIkS. Spora część tej sumy trafi lub już częściowo trafiła na Podbeskidzie.
Dziś przed przychodnią zdrowia Troclik na osiedlu Karpackim w Bielsku-Białej odbyła się konferencja prasowa senator Agnieszki Gorgoń-Komor, na której padła ta i inne kwoty. Środki z programu FEnIkS przeznaczone są – jak można przeczytać na stronie ministerstwa – właśnie na “Wsparcie podstawowej opieki zdrowotnej (POZ)”. Jedną z placówek, która już otrzymała takie finansowy zastrzyk, w kwocie 450 tysięcy złotych, jest właśnie Przychodnia Troclik. W sumie w Bielsku-Białej takie wsparcie otrzymało 7 przychodni na łączną kwotę blisko 3,3 miliona złotych. Z kolei w Żywcu rozdysponowanych zostanie 1,5 miliona. I nie chodzi tylko o przychodnie w dużych miastach, lecz także w niewielkich miejscowościach. O takie wsparcie – jak tłumaczyła senator – działające w kraju przychodnie POZ walczyły od dawna. Pieniądze przyznawane są w ramach konkursu. Jego zasady są uczciwe i transparentne i nikt – padły takie zapewnienia – nie jest faworyzowany czy wybierany z klucza partyjnego. Przykładem na to ma być chociażby Milówka, gdzie opozycja ma bardzo mocną pozycję. Resort zdrowia liczy, że dzięki takiemu dofinansowaniu POZ-tów uda się nieco odwrócić tak zwaną piramidę świadczeń medycznych. Oznacza to przekazanie niektórych zadań realizowanych obecnie przez szpitale, właśnie do przychodni. Dzięki temu „oblegane” szpitale zostaną częściowo odciążone. Pieniądze rozdysponowane zostaną w dwóch transzach. Pierwsza w wysokości ponad 700 milionów już została uruchomiona. Kolejna (około 550 milionów) zostanie rozdzielona w drugiej połowie roku. Stąd też podczas konferencji zachęcano wszystkie POZ z terenu całego kraju do składania wniosków w celu pozyskania dofinansowania. Pieniądze mają być spożytkowanie głownie na doposażenie przychodni w nowoczesny sprzęt mający podnieść jakość świadczonych usług medycznych a także na cyfryzację.
Na konferencji pojawił się też temat wstrzymanych środków na inwestycje w Bielskim Centrum Onkologii Szpitalu Miejskim. Senator Gorgoń-Komor podkreślała, że pieniądze te nie zostały odebrane placówce – jak przedstawia to opozycja. Obecny na konferencji dyrektor placówki Piotr Zdunek wyjaśnił po raz kolejny, że jego szpital miał otrzymać z funduszu medycznego 163 miliony złotych na rozbudowę bazy diagnostycznej. Okazało się jednak, że podczas przyznawania pieniędzy (w ramach konkursu) poszczególnym placówkom medycznym, coś musiało być nie do końca właściwie zrobione, bo sprawę zaczęły badać służby kontrolne w tym CBA. Od tego momentu podpisanie umowy z poszczególnymi placówkami było przesuwane o kolejne miesiące aż ostatecznie pojawiła się w styczniu informacja, że konkurs został anulowany. Ma zostać ogłoszony ponownie, aby zainteresowane szpitale onkologiczne mogły jak najszybciej otrzymać potrzebne im środki. Nowe warunki konkursu mają być ogłoszone w marcu. Bielski „onkolog” ma w nim ponownie wystartować. – Pieniądze nie przepadły, lecz z racji, że kontrola się jeszcze nie zakończyła, zostały jedynie zablokowane – dodała senator Gorgoń-Komor.
