Koalicja dla czystego powietrza

O koalicji na rzecz czystego powietrza, węgla sprowadzanego z Rosji oraz Odnawialnych Źródłach Energii rozmawiamy z posłanką Mirosławą Nykiel, kandydatką w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

– Mogłoby się wydawać, że w dyskusji o działaniach na rzecz czystego powietrza wszystko zostało już powiedziane. Pytanie brzmi, czy nie na próżno? Bo z naszych kominów ciągle unosi się czarny dym, jakoś nic się w tej sprawie nie zmienia. Czy ma pani jakiś konkretny program na rzecz walki ze smogiem?

– Temat czystego powietrza to w moim programie priorytet. Zamierzam zabiegać o wspólny program „Czyste powietrze” dla Polski i krajów sąsiednich finansowany ze środków unijnych, poza tymi już oficjalnie przyznanymi Polsce. Ten punkt jest też w oficjalnym programie Koalicji Europejskiej. Bo smog to już nie jest tylko polski problem, a my zwykliśmy patrzeć na niego wyłącznie z naszej perspektywy. Oczywiście, to jest naturalne, ale tu potrzeba szerszego spojrzenia i szerszej współpracy. Dlatego, jeśli dostanę się do Parlamentu Europejskiego, będę się starała zabiegać właśnie o taką szeroką koalicję na rzecz walki ze smogiem. A co do tego czarnego dymu z kominów – każdy musi sam zdać sobie sprawę, że to jest kwestia naszego zdrowia, a także naszych dzieci i wnuków. Większość Polaków nadal używa węgla, często złej jakości. Najważniejsza jest świadomość, że działamy na swoją niekorzyść, sami siebie zabijamy (ponad 40 tys. Polaków umiera co roku z powodu smogu), a więc potrzebne jest większe finansowanie innych źródeł energii i dopłata państwa dla obywateli mniej zamożnych. I to jest do załatwienia w Brukseli.

– Ale co począć z polskim węglem, z naszymi kopalniami? Przecież Polska stoi węglem – słyszymy niejednokrotnie.

– Tymczasem świat odchodzi od węgla i Polska też musi podjąć taką decyzję, pytanie tylko, w jakim czasie należy to zrobić oraz – oczywiście – co w zamian. Trzeba podjąć wielką reformę górnictwa w taki sposób, aby górnicy i ich rodziny nie ucierpiały na tym, aby każdy z nich miał godziwą pracę. Ja osobiście będę walczyć o środki unijne na efektywność energetyczną i czyste technologie węglowe. To nie jest łatwe, ale jest konieczne. Tym bardziej że zasoby węgla w Polsce się kończą. Okazuje się, że rząd PiS, który tyle mówi o uniezależnieniu energetycznym od Rosji, sprowadza coraz więcej węgla właśnie od naszego wschodniego sąsiada.

– Czy obecne władze nie starają się wystarczająco o rozwój OZE?

– Zupełnie się nie starają, działają dokładnie odwrotnie. To, co zrobili obecnie rządzący z OZE jest karygodne. Projekt Polityki Energetycznej Polski, przedstawiony niedawno przez resort energii, zakłada odchodzenie od energetyki wiatrowej. Ministerstwo postawiło krzyżyk na lądowych farmach wiatrowych. Ci, którzy w nie zainwestowali pewnie niemałe pieniądze, nagle dowiadują się, że mają zwijać interes! Przecież tak nie można. Dobrym pomysłem jest tzw. Rozwój energetyki prosumenckiej, czyli stosowanie przez prywatne gospodarstwa paneli solarnych oraz ogniw fotowoltaicznych czy innych naturalnych kompozycji, które po przetworzeniu mogą wydzielać energię i ciepło. Wszelkie tego typu rozwiązania należy bardzo mocno wspierać.

Materiał sfinansowany przez KKW Koalicja Europejska PO PSL SLD .N Zieloni