Franciszek Probierz to kolejny bielszczanin, któremu stuknęło sto lat. Swoje setne urodziny obchodził 25 października. Z tej okazji szacownego jubilata odwiedził przewodniczący Rady Miejskiej Janusz Okrzesik wraz z dyrektor Biura Rady Miejskiej Danutą Brejdak. W imieniu bielskiego samorządu złożyli mu życzenia oraz wręczyli kwiaty.
Jubilat pochodzi z okolic Olkusza. W Bielsku-Białej mieszka od 1962 roku. Pracował tu w przemyśle włókienniczym, a w wolnych chwilach oddawał się swojemu hobby, jakim było rzeźbienie szachów. Może też pochwalić się nietuzinkowym życiorysem. W czasie okupacji był żołnierzem Armii Krajowej, a po wojnie przez wiele lat musiał ukrywać się przed władzami komunistycznymi.
Pan Franciszek mimo tak słusznego wieku cieszy się dobrym zdrowiem i jest w doskonałej kondycji.
ZUS to się chyba załamał