Ponad 3 godziny trwały poszukiwania 65-letniego mężczyzny, który wczoraj wybrał się do lasu na grzyby.
Grzybiarz zgubił się w górach w rejonie Kamesznicy, a w jego poszukiwania zaangażowani byli strażacy ochotnicy, policja oraz GOPR. Na szczęście – jak informuje Mirosława Piątek rzecznik żywieckiej policji – 65-latek późnym wieczorem (po 21.00) odnalazł się cały i zdrowy. To już kolejny grzybiarz, który w ostatnim czasie miał w Beskidach problem z orientacją w terenie.