Zaczęło się od zgłoszenia o kolizji drogowej w Wadowicach, a zakończyło na ujawnieniu sporej ilości narkotyków.
Dyżurny wadowickiej Komendy Powiatowej Policji został poinformowany, że na ulicy dr. Putka w Wadowicach doszło do kolizji.
– Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierujący jednego z samochodów osobowych biorących udział w kolizji, odkręcił tablice rejestracyjne z pojazdu, którym się poruszał, i oddalił się w nieznanym kierunku. W wyniku podjętych czynności policjanci ustalili, że w pojeździe znajdują się śladowe ilości środków odurzających, a pojazdem mógł poruszać się dobrze znany im mężczyzna. Już po kilku godzinach policjanci zapukali do jego drzwi. Nie było go w domu, a w wyniku dokonanego przeszukania ujawniono środki odurzające i substancje psychoaktywne w postaci 1 kg mefedronu, 190 gramów marihuany i 1,5 grama amfetaminy – informuje wadowicka policja.
26-letni mieszkaniec powiatu wadowickiego przez jakiś czas ukrywał się przed organami ścigania, ale po kilku dnia osobiście zgłosił się do komendy w Wadowicach, gdzie usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.
– Przyznał się do zarzucanego mu czynu. W przeszłości był już karany za podobne przestępstwa. Grozi mu kara pozbawienia wolność od roku do nawet 10 lat. W sprawie kolizji drogowej prowadzone jest odrębne postępowanie – dodają policjanci z Wadowic.