Wydarzenia Bielsko-Biała Czechowice-Dziedzice

Koniec pasażerskich kopciuchów w powiecie bielskim?

Czeski „elektrobus” testowany w Czechowicach-Dziedzicach. Fot. Urząd Miejski w Czechowicach-Dziedzicach

Czyżbyśmy mieli do czynienia z początkiem końca autobusów na olej napędowy? Przewoźnicy z powiatu bielskiego testują pojazdy elektryczne i zasilane gazem, a przy tym deklarują chęć ich zakupu.

Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Czechowicach-Dziedzicach zakończyło testowanie elektrobusa czeskiej marki SOR. Zielony pojazd wysłano nawet na trasy do Bielska-Białej. 11-metrowy autobus umożliwia podróż aż 92 pasażerom, w tym 29 na miejscach siedzących. Część z nich jest rozkładana. W testowanym egzemplarzu zastosowano silnik o mocy 120 kilowatów. Jest on zasilany przez litowo-jonowe baterie o pojemności 172 kilowatogodzin. Ładowanie autobusu trwa 6-8 godzin. Jego zasięg wynosi około 150 kilometrów.

– Czechowicki przewoźnik rozważa zakup autobusów elektrycznych. Obecnie przygotowywane są dokumenty określające możliwości wdrożenia „elektromobilności” w gminie. Będą one mogły stanowić podstawę do uzyskania dofinansowania zakupu autobusów elektrycznych ze środków zewnętrznych. Przypomnijmy, że latem ubiegłego roku czechowicki PKM testował już autobus elektryczny marki Solaris. Testy miały pokazać ekonomikę użytkowania autobusu elektrycznego w warunkach czechowickiej komunikacji miejskiej. Podsumowania wyników pokazały, że codzienna eksploatacja autobusu elektrycznego – poruszającego się cicho i nieemitującego spalin – była znacznie tańsza niż autobusów z tradycyjnym napędem. Plany czechowickiego przewoźnika wpisują się w starania gminy mające na celu poprawę jakości powietrza w mieście, obniżenie poziomu hałasu oraz podniesienie komfortu użytkowania komunikacji publicznej – dowiadujemy się w czechowickim ratuszu. – Wskazując na ogólne zalety autobusów elektrycznych należy podkreślić, że pojazd ten w miejscu eksploatacji nie emituje spalin, jest bardzo cichy, ma mniejszy zakres przeglądów technicznych, nie generuje szkodliwych dla środowiska odpadów w postaci zużytych filtrów czy też olejów. W typowym ruchu miejskim – na przystankach, w postojach przy sygnalizacji świetlnej – nie jest uciążliwy dla innych uczestników ruchu, w tym pieszych – podkreślają w urzędzie.

Bielski PKS sprawdzał możliwości pojazdu zasilanego gazem ziemnym. Fot. BZPG

Nowości szuka też Beskidzki Związek Powiatowo-Gminny. Do 31 stycznia, przez dwa tygodnie, bielski PKS testował autobus marki Iveco Crossway 12LE, zasilany gazem ziemnym (CNG). To nowoczesny, niskopodłogowy autobus miejski o długości 12 metrów i zdolności przewozowej 90 pasażerów (31 miejsc siedzących). – Chcemy zobaczyć, jak ekologiczny autobus zasilany gazem ziemnym sprawdzi się w praktyce. Spółka PKS, której jesteśmy właścicielem, w ramach unijnego projektu „Rozwój niskoemisyjnego transportu publicznego na terenie powiatu bielskiego – zakup taboru autobusowego”, planuje zakupić w latach 2019-2021 około 25 autobusów zasilanych gazem ziemnym sprężonym (CNG). To projekt opiewający na łączną kwotę 32,7 mln złotych, z czego 70 procent (22,6 mln zł) pochodzić będzie z funduszy unijnych – informuje Radosław Ostałkiewicz, prezes związku.

google_news