Około godz. 20.47 do dyżurnego straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że w rejonie ul. Łukasiewicza w Czechowicach-Dziedzicach doszło do potrącenia mężczyzny przez pociąg. Wysłano cztery zastępy straży pożarnej, pogotowie ratunkowe i policję.
Po dojeździe na miejsce okazało się, że do potrącenia doszło mniej więcej w rejonie ul. Dębowej, a szczątki człowieka leżą na wysokości ul. Ślepej. Powiadomiono prokuratora. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu i oświetleniu miejsca zdarzenia oraz pomocy podróżnym w bezpiecznym wyjściu z pociągu. Pasażerowie pojechali w dalszą drogę komunikacją zastępczą.
W toku policyjnych czynności ustalono, że pociąg relacji Bielsko-Biała Główna – Katowice, potracił 50-letniego mieszkańca Czechowic-Dziedzic, który w momencie przejazdu pociągu był na torowisku. Maszynista usiłował zahamować skład, jednak nie udało się uniknąć tragedii. Policjanci pod nadzorem prokuratora sporządzili dokumentację, maszynista pociągu był trzeźwy.
Na miejscu zdarzenia pracowały zastępy straży pożarnej z JRG1, Posterunku Zamiejscowego JRG2 w Czechowicach-Dziedzicach, dwa zespoły ratownictwa medycznego i policja. W czasie pracy służb oba tory były zablokowane dla ruchu pociągów.
Samobójca???? To wszystko przez PiS-ludzie w depresji!!!!!
Kończyce Małe również śmiertelne potrącenie przez pociąg.