Lato w pełni i ciągle korzystamy z dobrej pogody. Na niebie pojawiły się jednak pierwsze oznaki, że wakacje zbliżają się ku końcowi. To pierwsze odloty do zimowisk jerzyków, niezwykle cennych ptaków, które usuwają z miast tysiące komarów. Te piękne i pożyteczne ptaki sezon zimowy spędzą w południowej Afryce. Jerzyki podlegają czynnej ochronie gatunkowej, a ich gniazda nie mogą być niszczone bez zgody Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.
Miejscy pogromcy komarów
Do Polski jerzyki przylatują w pierwszych dniach maja, a podróż powrotną rozpoczynają w pierwszej połowie sierpnia. Są to naturalni niszczyciele komarów oraz innych owadów – w ciągu dnia potrafią zjeść ich nawet 20 tysięcy. Co ciekawe ptaki te większą część życia spędzają latając, nie muszą lądować nawet przez kilka miesięcy, zaspokajając wszystkie swoje potrzeby w powietrzu. W locie potrafią również spać.
W sezonie lęgowym, wprowadzanym przez ptaki w naszym kraju, składają od dwóch do trzech jaj. Gniazdują głównie w celach lęgowych, a swoje siedliska zakładają w szczelinach budynków, otworach wentylacyjnych lub stropodachach. Coraz popularniejszą metodą zabezpieczenia miejsc lęgowych dla jerzyka stają się budki dla ptaków.
Chrońmy ptasie gniazda!
Z uwagi na wybór miejsc gniazdowania jerzyków oraz innych ptaków zamieszkujących miejskie budynki tj. wróble, gołębie miejskie, kawki, jaskółki oknówki, często dochodzi do tragicznych sytuacji, podczas których gniazda są niszczone lub zalepiane, uniemożliwiając pisklętom, wydostanie się, a dorosłym ptakom dostęp do potomstwa.
– Prawie wszystkie gatunki ptaków zakładające gniazda w budynkach podlegają ochronie, dlatego tak ważne jest, aby prace budowlane, w tym czynności termomodernizacyjne, przeprowadzać poza sezonem lęgowym. Przed przystąpieniem do ich realizacji należy uzyskać zgodę Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska na niszczenie siedlisk gatunków chronionych. Zezwolenie to określa sposoby zabezpieczenia siedlisk tak, by w wyniku prowadzonych prac nie ucierpiały zwierzęta – mówi Przemysław Skrzypiec, zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach i Regionalny Konserwator Przyrody. I dodaje: Przyjęte jest, że sezon lęgowy ptaków w Polsce trwa od 1 marca do 15 października. W tym okresie nie powinno przeprowadzać prac na budynkach, które mogą zakłócić proces lęgowy. Niestety, mimo rosnącej świadomości w aspekcie ochrony ptasich siedlisk nadal zdarzają się przypadki ich dewastacji, płoszenia i niepokojenia.
Jerzyki powracają do tych samych miejsc zamieszkania, z których korzystały w poprzednich latach, dlatego podmiot dokonujący niszczenia siedlisk za zgodą RDOŚ, zobowiązany jest zrekompensować utracone miejsca lęgowe ptaków, montując budki lęgowe na zmodernizowanych budynkach.
Prowadzenie prac bez zgody RDOŚ i bez odpowiedniego nadzoru ornitologów i przyrodników jest złamaniem przepisów i wiąże się z koniecznością ich wstrzymania oraz możliwością poniesienia kary grzywny lub aresztu. W przypadku zauważania, że doszło do tego procederu sprawę najlepiej zgłosić bezpośrednio na policję lub straż miejską.
Jeśli jerzyki odlatuję na zimowiska na dłużej niż przebywają w Polsce to można mówić o powrotach?
Czyim jest ptakiem jerzyk, polskim czy afrykańskim?
Wylęga się w Polsce, więc można powiedzieć, że jest polskim ptakiem.
co z takiej polskości jak wędrowniczek, nie jest to czasem zdrajca?