Samorządowcy z Milówki wypowiadają wojnę wandalom. Apelują do mieszkańców o wsparcie.
Chodzi o notoryczną dewastację parku w Milówce przy Sole.
– Posadziliśmy tam drzewka. Staramy się dbać o zieleń i ogólny wygląd. Tymczasem co jakiś czas wandale niszczą i łamią drzewka. Od pewnego czasu mamy pracownika, którego zadaniem jest dbanie o zieleń. Chodzi, dogląda wszystkiego, podlewa rośliny i drzewka, starannie je przycina. Ale jego praca idzie na marne. Po prostu ręce opadają – mówi wójt Robert Piętka.
Samorządowcy zapowiadają, że chcą stanowczo tępić zachowanie wandali.
– Mamy informację, że mieszkańcy wiedzą, kto to robi. Ale ludzie boją się z tym iść na policję, aby nie być ciągani po sądach czy zostać narażeni na zemstę. Dlatego apelujemy do mieszkańców, aby przyszli do Urzędu Gminy podzielić się z nami tymi informacjami, a my, jako samorząd, wystąpimy do odpowiednich organów i postaramy się, aby winni zostali ukarani – zapowiada wójt.