Wydarzenia Bielsko-Biała Cieszyn Czechowice-Dziedzice Żywiec Sucha Beskidzka Wadowice Oświęcim

Mistrz Włoch poleca klasyczną pizzę w Bielsku-Białej. Wpadnij do Tutti Santi! WIDEO, ZDJĘCIA

Takiej restauracji w Bielsku-Białej brakowało! Tutti Santi w Grępielni z miejsca zostało przebojem na kulinarnej mapie miasta. Pod okiem zdobywcy tytułów Mistrza Włoch i Mistrza Europy Valerio Valle, w przepięknym piecu opalanym drewnem, wypieka się klasyczną włoską pizzę z oryginalnych, włoskich składników.

Tutti Santi w Grępielni

Restauracja Tutti Santi została otwarta 12 grudnia, a już może liczyć na wiernych gości, którzy w pięknych wnętrzach rozsmakowali się w atmosferze i smakach prawdziwej Italii. – Na to właśnie liczyliśmy. Grępielnia przy ulicy Partyzantów to rodzinna działalność. Mieszkańcy uwielbiają nasz Metrum Jazz Club, a prowadzimy tu jeszcze popularny klub fitness oraz hotel. Zależało nam, aby ofertę uzupełniała znakomita restauracja. Jako że byliśmy pod wrażeniem lokali spod znaku Tutti Santi i wraz z właścicielami sieci pałamy taką samą miłością do Włoch, a także mamy tak samo duże pokłady pasji, stworzyliśmy coś wyjątkowego – cieszy się Marian Kozłowski.

Lokalizacja przy ul. Partyzantów 22 jest wręcz wymarzona. To samo centrum, a do lokalu dostaniemy się zarówno od tej głównej arterii miasta, jak i od drugiej strony – przez główne wejście do hotelu, gdzie znajduje się także klub Metrum. Goście bez problemu znajdą miejsce postojowe na dużym i bezpłatnym parkingu.

Restauracja robi wrażenie już od progu. Aranżacja wnętrza w industrialnym stylu z elementami sztuki gotyckiej to owoc pracy wybitnego studia projektowego LSD z Krakowa, nagrodzona prestiżową Best Shop Concept. – Lokal w zabytkowym budynku mieści się na 400 m kw. Jest więc nie tylko klimatyczny, ale i przestronny. Sądzę, że to jedno z najciekawszych restauracyjnych wnętrz w całym regionie. Możemy przyjąć jednocześnie 65 gości, a latem stworzymy ogródek dla kolejnych 30 – zdradza Marian Kozłowski.

Klasyka w wydaniu czołowych pizzaiolo

– W Tutti Santi nie ma półśrodków. Wszystko przygotowujemy na oczach naszych gości. Przenosimy do Polski najlepsze tradycje, doświadczenia i smaki, poczynając od pieca, poprzez najlepsze produkty, a kończąc umiejętnościach łączenia tego w całość. Nie znam w Polsce innej sieci, która stosowałaby w pełni tradycyjne, od podstaw i rzemieślnicze metody tworzenia swoich dań. Tu nic nie przyjeżdża gotowe. Nasi pizzaiolo z mistrzostw we Włoszech przywieźli osiem pucharów, w tym pięć pierwsze miejsca, co mówi samo przez się – mówi właściciel sieci, Sergiusz Urbaniak

Tutti Santi to nie kolejny lokal z pizzą neapolitańską. W Grępielni skosztujemy dania, które najczęściej wybierają sami Włosi. – To klasyczna włoska pizza. We Włoszech to właśnie ona cieszy się największą popularnością i jest uważana za najsmaczniejszą. Od pizzy neapolitańskiej odróżnia ją przede wszystkim to, że ciasto ma wspaniałą strukturę – jest chrupiące i delikatne, a przy tym lekkostrawne – przybliża Sergiusz Urbaniak.

W Tutti Santi na każdym kroku widać pasję i miłość do włoskiej kuchni. – Bez pasji nie da się robić pięknych rzeczy, ale to nie wystarczy, bowiem potrzebne są też wiedza i doświadczenie. Valerio Valle łączy wszystkie te kluczowe dla sukcesu aspekty – mówił współzałożyciel sieci, przedstawiając bielszczanom jednego z najbardziej utytułowanych włoskich kucharzy, który osobiście szkoli pizzaiolo w Tutti Santi. Włoch, będący twarzą i znakiem jakości sieci oraz autorem receptur, czuwał także nad uruchomieniem restauracji w Bielsku-Białej. Podczas wydarzenia otwierającego działalność lokalu, dał pokaz widowiskowego wyrabiania ciasta, serwował pizzę i przybliżał charakter i składniki poszczególnych kompozycji. Sypał też anegdotami, jak tą, gdy niegdyś dopytywał się swojego mistrza o sekret najlepszej pizzy. „Umiesz dochować tajemnicy? Ja tak” – usłyszał, co zmotywowało go do własnych poszukiwań. Po długiej nauce zrozumiał, jaki jest sekret. – Nie istnieje jeden sekretny składnik. Liczy się zarządzanie całym procesem, na który składają się m.in. wyposażenie, składniki, temperatura… i czas – mówił z uśmiechem Valerio Valle, który jest mistrzem Włoch i Europy oraz wicemistrzem świata w pizzy klasycznej, a ponadto może poszczycić się 30-letnim doświadczeniem i tytułem Ambasciatore del Gusto, organizacji promującej włoskie tradycje kulinarne na całym świecie. Jest też znany z ekranów telewizorów, bowiem niedawno mogliśmy go oglądać w polskiej edycji popularnego programu Masterchef Nastolatki.

Gdy rzemiosło zamienia się w sztukę

Wiedza i włoskie rzemiosło to czynniki, które sprawiają, że Tutti Santi nie jest zwykłą pizzerią. Receptura ciasta to efekt wieloletnich poszukiwań Valerio Valle, jego studiów w zakresie piekarnictwa i nieustającej potrzeby zgłębiania tej wdzięcznej dziedziny kulinarnej. Każda kompozycja smakowa to efekt ogromnej uwagi i czasu poświęconego na eksploracje i próby uzyskania perfekcyjnego smaku.

– Pizza w Tutti Santi wytwarzana jest metodą rzemieślniczą, która wymaga dużej cierpliwości i pasji, ale to dzięki temu jest tak smaczna. Przed wykręceniem okrągłego placka i włożeniem go do pieca, ciasto dojrzewa w precyzyjnie określonych warunkach, kiedy to zachodzi w nim ponad 300 procesów chemicznych, mających wpływ na efekt, którego nie sposób podrobić – powiedział Valerio Valle. – Na smak pizzy wpływa także sposób jej wypieku. My robimy to wedle wielowiekowych technik, a w sercu naszej restauracji stanął sprowadzony z Włoch piec opalany prawdziwym drewnem, za którym stoi fascynująca historia rodziny Valoriani. Od ponad 100 lat zajmuje się ona ceramiką i specjalizuje się w tradycyjnych piecach chlebowych, wykorzystując moc ognia, właściwości lawy wulkanicznej i wiedzę na temat rzemieślniczych metod wypieku – zdradzają członkowie załogi Tutti Santi. To największy piec w Bielsku-Białej, w którym można jednocześnie przygotować aż tuzin placków.

Do przygotowania każdej pizzy wykorzystywane są wyselekcjonowane produkty, które sprowadzane są bezpośrednio z Włoch. Na czele z mąką „5 Stagioni”, prosto z młynów w Padwie, będących od blisko dwóch wieków w rękach rodziny Agugiaro. To właśnie Tutti Santi jako pierwsze sprawiło, że w Polsce przyjęły się wyjątkowe włoskie smaki pizzy bianca oraz Bresaoli, Burraty, Pecorino Romano czy Stracchinio. – Najlepszych produktów poszukujemy odwiedzając regionalnych, rzemieślniczych producentów, przygotowujących je według tradycyjnych wielowiekowych receptur. Takie smaczki i odkrycia przywozimy do Polski, żeby nasi goście mogli odkrywać te prawdziwe Włochy. Nie takie, które może zobaczyć każdy turysta, ale te zarezerwowane dla lokalnych mieszkańców, gdzieś w małych miasteczkach czy wioskach. Każdy smakosz docenia to, z jaką bezkompromisowością, szczerością i pasją podchodzimy do wyciągnięcia z włoskiej kuchni tego, co nas w niej urzeka najbardziej – stwierdza Sergiusz Urbaniak.

W menu restauracji znajduje się aż kilkadziesiąt kompozycji smakowych. Odkryjemy zarówno te tradycyjne, jak i szczególnie wyrafinowane. Do menu na pewno warto zajrzeć, bo zostało ciekawie podzielone na kilka kategorii, które mogą stać się interesującą lekcją włoskiej kuchni. Są w nim znane pizze klasyczne, czy popularne we Włoszech, a jeszcze mało znane w Polsce – pizze bianci bez pomidorowego sosu. Czy sięgniemy po dobrze znane nam dodatki, czy też damy się zaskoczyć – w każdym przypadku odbędziemy niezapomnianą, kulinarną podróż do słonecznej Italii.

Tutti Santi
ul. Partyzantów 22
tel. 884 332 552

Odwiedź Tutti Santi na Facebooku!

www.tuttisanti.pl

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez bielsko.biala.pl (@bielsko.biala.pl)

google_news