Niemal 200 osób weszło do Jeziora Mucharskiego, by wesprzeć dwunastoletniego Pawła z Wadowic w walce z poważną chorobą.
W niedzielne południe (10 grudnia) nad Jeziorem Mucharskim gościło więcej ludzi, niż podczas pogodnych wakacyjnych weekendów.. Na kąpiel w zimnej wodzie zdecydowały się 192 osoby, a drugie tyle (a może i więcej) oglądało ich wyczyny. Najmłodszą uczestniczką kąpieli była siedmioletnia Antonina Slawik z Ponikwi, a najstarszy mors – Marek Wągiel z Kęt liczy 72 wiosny.
Morsowanie poprzedziła rozgrzewka poprowadzona przez Martę Czechowicz (wiceprzewodnicząca Rady Gminy Mucharz). O wysoką temperaturę na brzegu zadbali druhowie OSP Koziniec Centrum, rozpalając kilka dużych ognisk. Nad bezpieczeństwem kąpiących się obok druhów czuwali Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policjanci.
12-letni Paweł zmaga się z dystrofią mięśniową Duchenne’a. Ponieważ większość czasu nastolatek spędza w pozycji siedzącej, potrzebuje pionizatora wspomagającego pracę nerek, poprawiającego krążenie i jednocześnie wymuszającego postawę pionowa. Innym niezbędnym sprzętem ortopedycznym nastolatka są ortezy zmniejszające przykurcze stóp.
Kapiący się oraz osoby towarzyszące zapełnili pieniędzmi puszki wolontariuszy, co ułatwi rodzicom Pawła zakup niezbędnego sprzętu.
Dziewczyna z tytułowego zdjęcia w szarym biustonoszu, zgrabna niema co 😉
A co by było gdyby miała czerwony biustonosz a nie szary? – szał ciał
Cieszymy się.
Ja jestem w tych stringach, nie miały prawa obsunąć mi się na kolana.