Wczoraj w Grojcu 61–letni mieszkaniec gminy Oświęcim wsiadł do samochodu mając w organizmie… 2,5 promila alkoholu. Efekt tego był opłakany. Potrącił 12-latkę, która jechała po chodniku na hulajnodze.
Grozą powiało około 17.00 na ul. Głównej. To tam prowadzący volkswagena golfa 61-latek zahaczył lusterkiem nastolatkę. W wyniku potrącenia dziecko upadło. Z pomocą pospieszyli mieszkaniec Oświęcimia, który szedł chodnikiem oraz mieszkanka Osieka, która jechała samochodem. Świadkowie na miejsce wezwali służby ratunkowe. Opiekując się dzieckiem do przyjazdu pogotowia jednocześnie pilnowali aby sprawca wypadku nie oddalił się z miejsca zdarzenia.
Nieletnia została przewieziona do szpitala. Na szczęście po badaniach okazało się, że doznała jedynie potłuczeń. Natomiast kierowca którym okazał się 61 – letni mieszkaniec gminy Oświęcim trafił do oświęcimskiej komendy. Wtedy ustalono, że w jego organizmie buzuje 2,5 prom. alkoholu. – Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy. Sprawca potrącenia za swoje karygodne zachowanie, które mogło zakończyć się drogową tragedią, już wkrótce odpowie przed sądem – mówi Małgorzata Jurecka, rzeczniczka oświęcimskiej policji.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch, wysoka kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów. – Na wyróżnienie i podziękowania zasługuje wzorowa postawa świadków zdarzenia, zarówno mieszkanki Osieka jak i mieszkańca Oświęcimia. Oboje pomogli dziecku, a także nie dopuścili aby sprawca odjechał z miejsca zdarzenia – chwali świadków Małgorzata Jurecka.
Dwa lata więzienia? Za nasze podatki? Kopać rowy 8h dziennie przez co najmniej 5 lat.