Napisy przed przejściami w Żywcu

„Odłóż telefon i żyj” – takie napisy pojawiły się przy dwóch przejściach dla pieszych na alei Piłsudskiego w Żywcu.

To pomysł radnego miejskiego Marcina Wróbla, który podzielił się nim z innym radnym Tomaszem Kotajnym, będącym jednocześnie dyrektorem Powiatowego Zarządu Dróg w Żywcu. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Napis o treści „Odłóż telefon i żyj” pojawił się na alei Piłsudskiego z obu stron przy przejściu w pobliżu skrzyżowania z ulicą Słowackiego oraz przy skrzyżowaniu z ulicami Jana i Południową.

– Ma on zwrócić uwagę i dać do myślenia, głównie młodym ludziom, by wchodząc na przejście i idąc po pasach, nie wpatrywali się w telefon i nie klikali na nim. Niestety, z ogólnopolskich statystyk wynika, że coraz więcej potrąceń i wypadków zdarza się właśnie w takich sytuacjach. Jak wynika z naszych obserwacji, już można zauważyć, że część młodych ludzi podchodzi do przejścia z telefonem w ręku i odkłada go, przechodząc na drugą stronę ulicy – mówią radni Marcin Wróbel i Tomasz Kotajny.

Dlaczego napisy pojawiły się akurat w tych miejscach?

– Z tych przejść, zwłaszcza w okolicach skrzyżowania alei Piłsudskiego z ulicą Słowackiego, korzysta bardzo dużo młodzieży. Te napisy, które się pojawiły, to na razie testowanie. Nie ukrywamy jednak, że chcemy, by z czasem pojawiło się ich więcej, zwłaszcza w okolicach szkół. Rozmawialiśmy wstępnie z burmistrzem Żywca Antonim Szlagorem, któremu pomysł się podoba. Mamy nadzieję, że potem napisy pojawią się na przejściach również w innych miejscowościach Żywiecczyzny – dodają radni.