Najważniejsze to pamiętać o innych – takim hasłem kierowali się z pewnością policjanci z Komendy Miejskiej w Oświęcimiu, gdy podczas prowadzenia działań w jednym z budynków w Porębie Wielkiej, nie zapomnieli o tym, że mieszkające w budynku matki z dziećmi czekały na zakończenie akcji na dworze. Postanowili więc pozwolić ogrzać się mieszkańcom w radiowozie.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu, kiedy to kilka minut po godz. 20.00, operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie od jednej z mieszkanek budynku w Porębie Wielkiej. Kobieta poinformowała dyżurnego o pożarze, który wybuchł w kotłowni oraz że budynek po byłej szkole podstawowej, który został zaadaptowany na mieszkania dla uchodźców z Ukrainy jest zadymiony. Na miejsce natychmiast zostały skierowane służby ratownicze Straż Pożarna, Policja i Pogotowie Ratunkowe. Zadaniem policjantów była pomoc w ewakuacji osób, zapewnienie bezpieczeństwa w obrębie miejsca zdarzenia oraz bezpieczeństwa w ruchu drogowym, tak aby wozy Straży Pożarnej, a także innych służb dotarły na miejsce pożaru. Pomimo tego, że strażacy otrzymali informację, że wszyscy mieszkańcy opuścili budynek postanowiono jeszcze raz dokładnie sprawdzić wszystkie pomieszczenia, w czym pomogli im także i policjanci. W związku z panującym chłodem mundurowi zaproponowali, aby dzieci wsiadły do radiowozów, gdzie ogrzeją się do czasu zakończenia akcji.
Akcja zakończyła się około 21.30. W wyniku pożaru na szczęście nikt nie ucierpiał. Niedługo później mieszkańcy budynku mogli bezpiecznie wrócić do środka.
Super policjanci tak trzymac