Wydarzenia Bielsko-Biała

Niedźwiedź o parę kilometrów od centrum Bielska-Białej?

Fot. Stowarzyszenie dla Natury Wilk

Czy w Dolinie Wapienicy znowu pojawił się niedźwiedź? O obserwacji największego polskiego drapieżnika na szlaku pod Błatnią poinformował mieszkaniec, który wybrał się tam na wycieczkę.

Olgierd Żmudzki utrzymuje, że niedźwiedzia zobaczył 29 stycznia tuż przed 14.00. Turysta szedł niebielskim szlakiem ze schroniska na Błatniej w stronę Wapienicy. Do rzadkiego w Beskidzie Śląskim spotkania miało dojść w rejonie tablicy informującej o rezerwacie Jaworzyna. – Wypadł ciemnej maści niedźwiedź. Przebiegł na drugą stronę trasy i na chwilę wrócił do rezerwatu, by za chwilę znowu przebiec w dużym tempie szlak, którym szedłem. Znajdowałem się od niego jakieś 40-50 metrów – relacjonuje mężczyzna.

Jak ustaliliśmy, o obecności niedźwiedzia w Dolinie Wapienicy pod koniec stycznia nie słyszeli ani leśnicy, ani goprowcy, ani pracownicy schroniska na Błatniej.

Więcej na ten temat w jednym z najbliższych wydań Kroniki Beskidzkiej.
google_news
23 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Oset
Oset
4 lat temu

Głupi niedźwiedziu gdybyś w mateczniku siedział , to by się nikt o tobie nie dowiedział ,a tak to bohaterów chmara języki strzępi ,a boją się komara

Milk
Milk
4 lat temu

Taa leśnicy to tylko drewno sprzedawać potrafią..

Co się przeląkł
Co się przeląkł
4 lat temu

To był elonk…

Mateusz
Mateusz
4 lat temu

To jest niedźwiedź Mateusza Białki nie bić nie rusza.

Iza
Iza
4 lat temu

Coraz częściej będziemy widzieć dzikie zwierzęta blisko siedzib ludzkich. Przez anomalie klimatyczne niedźwiedzie budzą się zbyt wcześnie i nie mają co jeść. Szkoda, że tak wielu jest ignorantów, którzy choć czytają nie umieją się pokusić o rozsądek i pomyśleć, a później powstrzymać od durnych komentarzy.

Betii
Betii
4 lat temu

Ja po kilku pysznych grzanych piwkach na Błatniej to w drodze do domu spotykałam całe ZOO

Ball
Ball
4 lat temu

Ale ładny gołąb

Kamil
Kamil
4 lat temu

Przecież to jeleń…

Dariusz
Dariusz
4 lat temu

Kilkanaście lat temu słyszałem niedźwiedzia w drodze na wschód słońca na Babiej Górze

dzielnicowy
dzielnicowy
4 lat temu

Widzę wpadła chołota, która jedyne szlaki jakie zna,to osiedlowe do sklepu.Zwierzę może się przemieszczać nocą gdy ruchu aut oraz ludzi praktycznie brak.Tymbardziej, że aura jest jaka jest.Wszędzie w lesie trzeba być uważnym – nasłuchiwać przyrody i obserwować teren pomiędzy drzewami.Wystarczy spotkać lochę z młodymi i może być niemiło.Najlepiej w góry chodzić we dwoje czy w kilku.Co do miśka – w ogóle mnie nie dziwi, że mógł tam hasać.Niektórzy niestety mieli okazję widzieć niedźwiedzia tylko w internecie hehe

Matys
Matys
4 lat temu
Reply to  dzielnicowy

Ale na żywo jak. Ha go zobaczył to byś się zdziwił

Dzielnicowy
Dzielnicowy
4 lat temu
Reply to  Matys

Nie wyczułeś sarkazmu.Nieważne czy ten niedźwiedź tam był faktycznie czy nie – trzeba być ostrożnym, by później nie być zdziwionym.Dziś ludzie nie dają wiary w rzeczy póki sami nie zobaczą ivh w końcu na własne oczy i strachu się nie najedza

Matek
Matek
4 lat temu

Pracuje w tych lasach i od ponad 10 lat i nic bardziej dzikiego od turystów tam nie widzę.

ip
ip
4 lat temu

Czyli na podstawie artykułu i dzięki obrońców wilka teraz na szlak turystyczny nie zabiera się plecaka z “wałówką” i aparatem ale sztucer z nabojem w komorze , telefon komórkowy i świadka. A inaczej to wyglądało choćby 40-50 lat temu. Bezpiecznie. Do tego doprowadzą obecną polityka proekologiczna. Przykro, że tak zmieniono bezpieczną turystykę górską.

Roman
Roman
4 lat temu

Właśnie przekazałem 1% podatku na stowarzyszenie “wilk”

Hermenegilda
Hermenegilda
4 lat temu
Reply to  Roman

Czyli człowiek człowiekowi nie jest wilkiem.

Janusz
Janusz
4 lat temu

A miód jusz jest dla miśa

Cesarok
Cesarok
4 lat temu

Puma już dawno padła pokonana przez smog Śląski ? od Pszczyny w stronę hanysowa oddychac się nie da ??? niedźwiedź po stronie gór to przeżyje

Kuntakinte
Kuntakinte
4 lat temu

To była puma z Pszczyny.

Jurek ogórek
Jurek ogórek
4 lat temu

Facet zaliczył zbyt dużo browarów w schronisku.
To była biała mysz a nie niedzwiedź,ewentualnie czarny kot,one lubią przebiegać drogę nawet po kilka razy?

Rip
Rip
4 lat temu
Reply to  Jurek ogórek

Ale jesteś qrwa zabawny

Górol
Górol
4 lat temu

A może to nie był niedźwiedź 🙂 chłop był wylenkany i mu się cosik zwidziało

uuu
uuu
4 lat temu

jest w okolicy malinowskiej skały i ogólnie po stronie węgierskiej górki,