Wczoraj w Żywcu jeden z mieszkańców odnalazł pocisk moździerzowy pochodzący najprawdopodobniej z okresu II Wojny Światowej. Żywieccy policjanci zabezpieczyli miejsce niebezpiecznego znaleziska. Policja apeluje, aby w przypadku znalezienia takich przedmiotów pod żadnym pozorem ich nie dotykać.
Wczoraj około 14.00 dyżurny żywieckiej komendy policji otrzymał informację od jednego z mieszkańców, że w rejonie Góry Burgałowskiej znajduje się pocisk. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci zajmujący się rozpoznaniem minersko-pirotechnicznym i potwierdzili zgłoszenie. Niewypał zidentyfikowali jako pocisk moździerzowy. O niebezpiecznym znalezisku powiadomili wojskowych saperów. Aby nikomu nic się nie stało, do czasu ich przyjazdu, policjanci zabezpieczyli teren.
– Liczące kilkadziesiąt lat, skorodowane niewypały mogą być bardzo niebezpieczne. Każde dotknięcie lub próba przemieszczenia takiego pocisku może zakończyć się tragedią, dlatego apelujemy o ostrożność i rozwagę. Przypominamy również o niezwłocznym zgłaszaniu odpowiednim służbom takich znalezisk – apelują żywieccy policjanci.
Źródło: Policja Żywiec
A komendantowi policji wypalił a nie wybuchł