Policjanci zatrzymali 30-latka, podejrzanego o rozbój. Pobił bielszczanina i skradł jego telefon komórkowy.
Do zdarzenia doszło 12 października w kamienicy przy ulicy Grażyńskiego w Bielsku-Białej. 30-latek zaatakował swojego rówieśnika. Pobił go i okradł. Jego łupem padł telefon o wartości 200 złotych.
Policjanci zatrzymali sprawcę 19 października. W czasie przeszukania odnaleźli skradziony aparat telefoniczny. Po nocy spędzonej w policyjnej celi, zatrzymany usłyszał zarzuty. Bielski sąd, na wniosek policji i prokuratury, 20 października podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. Był on już karany za rozboje i wymuszenia rozbójnicze. Grozi mu do dwunastu lat więzienia.
A nie lepiej było zastrzelić w czasie próby ucieczki…………rozwiązanie ekonomiczne