Władze Bielska-Białej tłumaczą się dlaczego postanowiły zlikwidować Przedszkola nr 9 mieszczące się od wielu lat w budynku przy ulicy Orzeszkowej. O zamknięciu tej placówki zadecydowała podczas niedawnej sesji Rada Miejska. Radni podjęli uchwałę na wniosek Ratusza.
Co było powodem? – Główną przesłanką uzasadniającą likwidację przedszkola jest zły stan techniczny 90-letniego budynku przy jednoczesnym braku możliwości dostosowania go do przepisów przeciwpożarowych. oraz BHP – wyjaśniają miejscu urzędnicy wskazując między innymi na to, że zaadaptowane na cele przedszkola poddasze wykonane jest z drewna, a schody są zbyt wąskie, aby zapewnić sprawną ewakuację. W budynku nie ma też drugiego wyjścia ewakuacyjnego. Jednym słowem siedziba placówki uniemożliwia jej dalsze użytkowanie .
Jednocześnie urzędnicy zapewniają, że nikt w wyniku tej decyzji nie pozostanie na lodzie. Ani pracownicy, ani dzieci. – Nauczyciele oraz pracownicy administracji przedszkola będą mieć zapewnione miejsca pracy w innych placówkach oświatowych, prowadzonych przez bielski samorząd – deklarują władze miasta. Z kolei przedszkolaków uczęszcza do dziewiątki 75 z czego 13 od 1 września pójdzie do szkoły. 0 Reszcie maluchów zapewniona zostanie kontynuacja wychowania przedszkolnego w innych placówkach. Dzieci trafią między innymi do pobliskiego Przedszkola nr 30 przy ul. Karpackiej oddalonego o jakieś 1,5 kilometra – zapewniają w ratuszu. Placówka ta jest właśnie rozbudowywana i już niedługo zostaną tam uruchomione nowe oddziały przedszkolne.