Dziś odbyła się konferencja prasowa, w czasie której Adam Niedzielski, minister zdrowia, przedstawił tzw. pakiet alertowy w związku z pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa. Znajdują się w nim obostrzenia skierowane do osób podróżujących za granicę, wracających z kraju, jak i restrykcje krajowe.
– Jesteśmy w apogeum czwartej fali pandemii Covid-19. Obserwujemy zmniejszającą się dynamikę zachorowań. Do tej pory byliśmy w stanie zarządzać walką z pandemią w sposób przewidywalny. W ostatnich dniach pojawiła się nowa mutacja koronawirusa nazwana przez WHO Omikronem. Generuje ona ryzyko przyspieszenia procesów pandemicznych, co zmienia nasze podejście do walki z pandemią. W związku z pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa opracowaliśmy pakiet alertowy. Dotyczy on uszczelnienia granic oraz ograniczeń krajowych – mówił Adam Niedzielski.
Polski rząd wydał zakaz lotów do siedmiu krajów. Są to Bostwana, Eswatini, Lesotho, Mozambik, Namibia, RPA, Zimbabwe. – Osoby wracające z tych krajów będą miały wydłużoną kwarantannę do 14 dni, nie ma możliwości zwolnienia testem – podał minister zdrowia. Dla krajów ze strefy non-Schengen kwarantannę również wydłużono do 14 dni. Po ośmiu dniach zwolnić może z niej test PCR.
Światowa Organizacja Zdrowia oceniła, że Omikron stwarza “bardzo wysokie globalne zagrożenie o potencjalnie poważnych konsekwencjach”. Belgia była pierwszym europejskim krajem, w którym wykryto zakażenie nowym wariantem koronawirusa. W sobotę kolejne dwa przypadki zdiagnozowano w Wielkiej Brytanii i jeden we Włoszech, a duże prawdopodobieństwo obecności tego wariantu zgłoszono w Niemczech, Holandii, Czechach i Danii. W związku z tą sytuacją brytyjski rząd ogłosił nowe restrykcje: obowiązek wykonania testu PCR przez podróżnych przyjeżdżających do kraju i nakaz izolacji do czasu uzyskania wyniku. Nowy wariant koronawirusa o nazwie Omikron pojawił się w poniedziałek kolejnych europejskich krajach – m.in. w Portugalii.
Od 1 grudnia wchodzą w życie nowe obostrzenia w naszym kraju. Mają obowiązywać do 17 grudnia. Zgodnie z nimi, wszystkie obiekty z limitem zapełnienia do 75 proc. zostaną zmniejszone do 50 proc. – dotyczy to gastronomii, hoteli, instytucji kultury, kościołów, obiektów sportowych. W weselach będzie mogło brać udział maksymalnie 100 osób. W wydarzeniach sportowych poza obiektami sportowymi – 250 osób. W siłowniach obowiązywać będzie zasada jednej osoby na 15 metrów kwadratowych. Osoby zaszczepione nie będą uwzględniane w limitach.
– Spodziewaliśmy się wystąpienia kolejnej mutacji wirusa. Trwają badania, które określą jego zjadliwość. Apelujemy do wszystkich niezaszczepionych: to jest czas, aby się zaszczepić! – mówił dziś Grzegorz Juszczyk, dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – PIB.
Jak Pan Grzegorz Juszczyk weźmie na siebie pełną odpowiedzialność za powstanie niepożądanych odczynów poszczepiennych teraz i w przyszłości to może i się zdecyduję. Oczywiście po przeczytaniu ulotki standardowo dołączanej do leku, informującej o zawartości leku oraz jego przeciwwskazaniach. Pozdrawiam.
A jak nie zdążysz?, wtedy nieważne odczyny, ulotka…, wyjdzie “pita”.
Co ma wisieć nie utonie
Chyba, że na suchej gałęzi nad wodą.
Nie jest możliwe aby wirus przedostał się w Afryce do więcej krajów niż wymienione 7? A przecież jest już w Europie. Jak to ma być”?, np. na obiektach sportowych, w kościołach jeśli na wejściu będzie sprawdzone, że wszystkie osoby mają dowód szczepienia to będą wpuszczali 75 % zapełnienia? – to mało realne.